Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
brać leki czy nie brać ?
Autor Wiadomość
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 13:47   brać leki czy nie brać ?

BYłam dzis na terapii indywidualnej. Niezbyt to przyjemna terapia, wywlekanie pozamiatanych pod dywan spraw, rozdrapywanie ran. W dodatku męczy mnie bardzo silny głód alkoholowy. Psychiatra przypisała mi C******** i muszę brać... Ale co to jest ?





na tym forum nie uzywamy nazw leków
yuraa
Ostatnio zmieniony przez yuraa Pią 02 Wrz, 2011 14:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
wampirzyca 
Trajkotka
praca nad samym sobą jest najtrudniejsza



Pomogła: 15 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 08 Cze 2011
Posty: 1792
Skąd: Transylwania
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 14:00   

lek powodujący redukcję niebezpieczeństwa powrotu do nałogu alkoholowego pomaga przy nawrotach
_________________
wampirzyca
Ostatnio zmieniony przez wampirzyca Czw 01 Wrz, 2011 14:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 14:08   

Ktoś go brał ? Pomaga ? Czy ma jakies skutki uboczne ?
 
     
jorgus777 
(banita)

Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 294
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 14:32   

Piwonia, Kurcze , moje motto to "litość to zbrodnia" należy dobrze go zrozumieć,.... przestań się litować nad sobą i nad głodem alkoholowym, jak go nazywasz, bo ci zaraz doradzę co najlepiej zrobisz jak sie pójdziesz i napijesz, gdyż moim zdaniem finezyjnie próbujesz uzyskac aprobate zapicia, więc mimo iż bardzio cie lubię nie igraj z ogniem,.. a wiesz że decydujesz ty , nie masz innych ciekawszych pomysłów tylko to picie.... ci wew głowie,... e tam 8| 8| 8| :szok: :szok:
_________________
"Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny"
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 15:08   

Wzięłam pierwsza tabletkę, no i zobaczę jak to działa.
 
     
jorgus777 
(banita)

Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 294
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 15:11   

Piwonia, Jak uwierzysz w jej uzdrawiającą moc to zadziała,... :wysmiewacz: ale jak zlekceważysz to nie zadziała hihihih
_________________
"Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny"
 
     
jorgus777 
(banita)

Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 294
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 15:12   

wampirzyca, kurcze skąd ty take wiedze masz ,... farmaceutyczne aż jestem w szoku ?! :szok:
_________________
"Rozwijaj się albo umieraj"
"Rejestruję tylko słoneczne godziny"
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 15:32   

jorgus777 napisał/a:
wampirzyca, kurcze skąd ty take wiedze masz ,... farmaceutyczne aż jestem w szoku ?! :szok:


Wszystko można wygooglować. Pełno tego w necie. Już sobie poczytałam,ale , moim zdaniem, szkoda i tak już nedwyrężonej wątroby...
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 15:36   

Piwonia napisał/a:
BYłam dzis na terapii indywidualnej. Niezbyt to przyjemna terapia, wywlekanie pozamiatanych pod dywan spraw, rozdrapywanie ran. W dodatku męczy mnie bardzo silny głód alkoholowy. Psychiatra przypisała mi C******** i muszę brać... Ale co to jest ?


A czy ktoś Ci mówił, że trzeźwienie jest przyjemne? Albo łatwe?
Dla mnie łatwe i przyjemne było sięganie po browarek jak tylko mi przyszła na to ochota.
Ale dziś już nie chcę pić, tylko chcę żyć...i to w prawdziwym szczęściu, w którego osiągnięcie zaczynam wierzyć.
Bo dzień po dniu, tydzień po tygodniu czuję się coraz stabilniej, lepiej i przyjemniej.
Zeby do tego dojść robiłem szczery rachunek sumienia na terapii wstępnej, pogłębionej, indywidualnej...no i teraz kolejny raz ze sponsorem zaczniemy...
Aż się oczyszczę z samozakłamania, egocentryzmu i sam nie wiem czego jeszcze....


jak wyżej
yuraa
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez yuraa Czw 01 Wrz, 2011 19:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 17:05   

Jędrek napisał/a:
A czy ktoś Ci mówił, że trzeźwienie jest przyjemne? Albo łatwe?
Samozwańczy terapeuta :szok:
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 17:16   

Piwonia napisał/a:
Wzięłam pierwsza tabletkę, no i zobaczę jak to działa.

Katastrofen... :szok:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 17:42   

stiff napisał/a:
Katastrofen...

??? !!!
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 18:12   

ja jak zaczynalem terapie mialem na poczatku rozmowe z psychiatra. Spytal mnie czy potrzebuje jakis tabletek np na zasypianie czy w ogole na cokolwiek.
Odparlem grzecznie ze nie. Mialem dosc drog na skroty,, a znajac swoja sklonnosc do rzeczy ktore sprawiaja mi przyjemnosc/ daja ulge wolalem nie zaczynac nowego epizodu w zyciu. Mowie niech boli ale boli na trzezwo- przejdzie. I faktycznie przeszlo. Ja nie wiem jakiego typu tabletki Ty bierzesz bo sie tym nie interesuje ale jestem zdania, ze tabletki powinno sie brac tylko w razie koniecznosci, kiedy stan zdrowia tego wymaga.
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
Ostatnio zmieniony przez Masakra Czw 01 Wrz, 2011 18:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 18:58   

C******* nie jest PSYCHOTROPEM

Zmniejsza głód alkoholowy i przedłuża skutecznośc psychoterapii o 50 %.

C*******nie zmienia nastroju ....

Tyle tylko , że jest stosunkowo drogi ok +/- 100 pln na miesiąc ....
Ostatnio zmieniony przez yuraa Czw 01 Wrz, 2011 19:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 01 Wrz, 2011 19:11   

Marc-elus napisał/a:
Dobra, ja nic nie mówię.....
coś jak maść na szczury ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 14