Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
obliczmy litraż
Autor Wiadomość
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 19:59   

staaw napisał/a:
Alkoholikiem jestem i piłem z drugim alkoholikiem by w robocie się utrzymać
staaw napisał/a:
Wiesz że jak wypiłem z kim trzeba to i 2x większą wypłatę do domu przyniosłem?


to się nazywa racjonalizowanie w mechanizmach tworzących system nałogowego myślenia - tak mnie na terapii szkolili he, he, he...

nie przemawiają do mnie te zyski, to jest chore
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:00   

andrzej napisał/a:
Marc-elus napisał/a:

To jakbyś powiedział że z punktu A do punku B dojechałeś w 2h. F
jeśli to byłoby zyskiem to zyskiem pozostanie i żadne czarowanie tego nie zmieni , natomiast faktem jest że ogólny bilans daleki będzie od korzyści ale to bilans a ja czas pisze o stronie zysków

Bardziej chodziło mi o to że "zyski" o których piszesz, nie mają nic do prawdziwych powodów picia. Osiągnięte zostały niejako całkowicie "przypadkiem", na boku.
Prawdziwym zyskiem było to w jaki sposób alkohol działał na Ciebie.
Inaczej: facet kupił butelkę wódki i tam była dołączona loteria. Wygrał 5kafli. Czy sadzisz że o tym mówił terapeuta jak pytał o zyski?
Ostatnio zmieniony przez Marc-elus Nie 25 Wrz, 2011 20:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:00   

endriu napisał/a:
nie przemawiają do mnie te zyski, to jest chore

Ta dyskusje jest chora.......... :szok:
_________________
:ptero:
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:00   

endriu napisał/a:
nie przemawiają do mnie te zyski, to jest chore
i jak zaczynałeś pić to zaczynałeś od razu pić dla strat ?nie dla frajdy , przyjemności dla lepszej atmosfery w czasie spotkań biznesowych ?
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:03   

endriu napisał/a:

to się nazywa racjonalizowanie w mechanizmach tworzących system nałogowego myślenia - tak mnie na terapii szkolili he, he, he...

nie przemawiają do mnie te zyski, to jest chore

Andrzeju, bo tych zysków dawno już niema...
One BYŁY, mają swoje miejsce w piciorysie... z tym że nadchodzi moment kiedy alkohol więcej zabiera niż daje... Nie ma powrotu do załatwiania interesów przez szkło...

Gonzo twierdzi, przynajmniej ja tak rozumiem, że zysków nigdy nie było...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:04   

andrzej, nie chciałbym żebyś był moim terapeutą
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:06   

staaw napisał/a:
a tu taką manipulację propagujesz?

Dla ciebie to manipulacja a dla mnie czynne mechanizmy choroby. u ciebie.

staaw napisał/a:
a tu taką manipulację propagujesz?

Andrzej nikt nie pił dla strat. czy ty cokolwiek zrozumiałeś z terapii? Mom powazne watpliwości.
Jakbym z pijanymi rozmawiał.
Spadam.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:07   

staaw napisał/a:
One BYŁY (zyski)

tak mówiłem żonie, usprawiedliwiając swoje picie:
"musiałem wypić, żeby coś załatwić",
g***o prawda, chciałem się nachlać.
Teraz widzę, że wszystko da się załatwić bez picia
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:08   

Gonzo.pl napisał/a:
Andrzej nikt nie pił dla strat
to dlaczego twierdzi że nie było zysków ? pytanie było tendencyjne i gonzo sorki ale nie bardzo mi pasi sugerowanie co do tego czy kończyłem terapie ...spadaj
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Gonzo.pl 
(banita)


Pomógł: 37 razy
Wiek: 63
Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 3629
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:10   

andrzej napisał/a:
...spadaj

A mówiłem że pijane nawyki ci wracają. Możesz tak mówić do swoich kolesi w pijalni.
_________________
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe zajmuje tylko więcej czasu.
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:10   

endriu napisał/a:
andrzej, nie chciałbym żebyś był moim terapeutą


Być może nauczyli Cię cokolwiek o chorobie na terapii, ale nie nauczyli Cię żeby nie prezentować swoich poglądów w ten sposób....
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:12   

endriu napisał/a:
Teraz widzę, że wszystko da się załatwić bez picia

A ja wiem że nie wszystko. Są jeszcze takie miejsca w których bez "załącznika" nie mam czego szukać. Więc nie szukam. Te miejsca są dla mnie niedostępne, co nie znaczy że nie istnieją...
Na początku należy jak najbardziej obrzydzić alkohol, jednak później trzeba pamiętać że są takie sfery gdzie on jest na porządku dziennym (i nocnym)...
Dlaczego? Właśnie dla tego by wiedzieć gdzie się nie pchać by dzioba nie umoczyć...
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:14   

endriu napisał/a:
eraz widzę, że wszystko da się załatwić bez picia
jasne ale na tamten moment us=dało ci się coś osiągnąc jesli tak to to był zysk na tamta chwile to że w ogólnym bilansie nie wyszedł plus tylko minu i to duży nie oznacza że były same minusy, jasne że zdrowiej jest pamiętac o minusach ale mówienie o samych stratach to czarowanie rzeczywistości, Andrzej pamiętasz taki moment na kacu , z trzęsącymi rękoma , potwornym bólem głowy , w srodku jakby biegało w żoładku dwa tysiące baranów, kac moralny ,cholerny wstyd i to uczucie ulgi po pierwszym łyku , t ciepełko w środku ,nagle zatrzymujące te barany to właśnie o tym pisze na ten moment to był zysk i nie przekreśli tego syf spowodowany kolejnymi jeszcze gorszymi kacami bo bilans zawsze wyjdzie na dużo poniżej 0
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Marc-elus 
Uzależniony od netu


Pomógł: 69 razy
Wiek: 45
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 3665
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:14   

staaw napisał/a:
Są jeszcze takie miejsca w których bez "załącznika" nie mam czego szukać

No i zaraz jeszcze napisz że NIC innego nie zadziała, tylko flacha... Nie zgadzam się.
Nie ma takiej sprawy przy której tylko "załącznik" by działał.
No chyba że chcesz "denaturową panienkę" wyrwać spod sklepu.... ;)

Żartuje tylko....
 
     
Janioł 
Uzależniony od netu
Uśmiech to pół pocałunku



Pomógł: 70 razy
Wiek: 58
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4556
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2011 20:15   

Gonzo.pl napisał/a:
A mówiłem że pijane nawyki ci wracają. Możesz tak mówić do swoich kolesi w pijalni.
to Ty napisałeś wcześniej "spadam" i to nie mój nawyk
_________________
P.S. Janioł może być tylko jeden ;) chociaż też czasem w coś walnie aureolką ;) by: Pietruszka
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,85 sekundy. Zapytań do SQL: 12