Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Proszę o poradę !
Autor Wiadomość
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 14:09   

proponuję udać się do najbliższego aa tam napewno z kimś porozmawiasz i dostaniesz dobrą rade. ja dostałam też ulotki informacyjne które miałam podrzucić w domu, ostatecznie dowiedział się od kolegi o chrześcijańskiej terapii przy kościele zielonoświątkowym i to zadziałało.

natomiast że tak to ujmę
ty sobie możesz....
to on musi chcieć

pozdrówka
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 17:44   

Aj Sabatko toz to ja i wiem dlatego dzisiaj jak krzyczał , że chce skończyć z tym piciem i PPOMOCY to dałam mu numery telefonów do szpitali niech dzwoni, ja mogę zawieźć czemu nie - u nas pogotowie nie zawozi na różne takie - to pojechał ... po piwo!!!! Wobec tego ja co mogłam dac od siebie już dałam , a teraz koniec sprawy i już NIE PROSZĘ O PORADĘ!!! Ale i tak się sta nie wyprowadzę , bo mnie z Wami jakoś tak i milej i weselej :buziak:
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Czw 22 Gru, 2011 17:46   

pterodaktyll napisał/a:
Nie zapomnij mu wziąć szczoteczki do zębów bo chłopina mógłby zapomnieć..... :dokuczacz:

He he Pterku , a jasne jeszcze mu gatki zmienię , ale to chyba była poprzednia Ulena teraz jestem JA URSZULA prawdziwa BABA ;)
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 10:28   

ulena napisał/a:
dzisiaj jak krzyczał , że chce skończyć z tym piciem i PPOMOCY to dałam mu numery telefonów do szpitali niech dzwoni, ja mogę zawieźć czemu nie - u nas pogotowie nie zawozi na różne takie - to pojechał ... po piwo!!!! Wobec tego ja co mogłam dac od siebie już dałam ,
Brawo Ulka,tak trzymać :kciuki:
Prędko się naumiałaś-mądra dziewczyna :buziak:
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 11:18   

Powiem Ci tak, ja na pierwszy odwyk zawiozłam go osobiście ponad setkę kilometrów
-autobusami pociągami-pojechałam odwiedzić na Święta BN
i zabrałam po miesiącu bo widziałam jak tam pili,ćpali i różne takie...
zapił po 8 miesiącach :(
Wywaliłam z domu razem z manelami- pojechał sam na detoks, odwyk i wszywkę
ale gdzie indziej-nie pił dwa lata-pozwoliłam wrócić....
Po miesiącu zaczął pić-wywaliłam.....
Tak się ciągnęło do momentu kiedy okazało się,że mogę jednak mieć dziecko
-postwiłam na jedną kartę-wywaliłam i poszłam leczyć siebie w Al_anon
Trafił za mną do Klubu Abstynenta i na Grupy AA....
zapił jak poszłam do szpitala......
Znowu wszystko sam załatwił....

Już nauczona ale jeszcze naiwna... poprosił o pomoc-ostatni raz zwiozłam jeszcze w inne miejsce..
(po drodze zalał mi się w trupa ale ubłagałam i przyjęli na odwyk)...
Nigdy więcej..nawet nie odwiedziłam...listy błagalne z prośbami paliłam,
nic za niego nie załatwiałam,palcem nie kiwnęłam....
a każda próba ingerencji w moje życie po pijaku- iterwencja milicji/policji
bywał na detoksach/odwykach czasem kilka razy w roku...
wszywek miał chyba 6 czy 7...
Ostatni raz zapił po rozprawie o alimenty-i jeszcze bronił mnie przed swoją rodzinką......
W sumie doczekałam się niespodziewanie trzeźwego mena po 11 latach znajomości.... :skromny:
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Ostatnio zmieniony przez KICAJKA Pią 23 Gru, 2011 11:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 13:33   

Witaj Moja Ulubiona Dekadentko!!! Dziękuj za słowa wsparcia oraz mądrość , której ja się uczę , a ponieważ mam dośc to dość szybko działa jednak - przy pomocy telefonu do dziewczyn z alanon i forum uczę się 12 Kroków - drugi już jakby samo z siebie wyszedł. Czytałam całą Twoją historię i dzięki Ci . 11 lat mówisz to trochę mi jeszcze zostało ale mam wiarę optymizm , w końcu po roku małżeństwa pierwsza prawdziwa abstynencja na dwa lata . Teraz zapił??? Przecież to się zdarza, a dziś rano karetka zabrała delikwenta niestety na detoks się nie nadaje, bo leży na kardiologii , ja wezwałam wiem , że zagrożenia życia nie ma i póki co nie mam zamiaru jechać , odwiedzać , bo i czasu i chęci na to nie mam . Buziole ciepłe
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 13:36   

:pocieszacz:
_________________
:ptero:
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 13:42   

ulena napisał/a:
bo leży na kardiologii
Może go coś nauczy/może nie :)
Trzymaj sie :pocieszacz:
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 14:41   

Ulenko widzisz te typy tak mają. u mojego szala przeważyła gdy dosłownie błagałam by jutro wrócił trzeźwy bo musimy bardzo poważnie porozmawiać, on nie dotrzymał słowa więc się odcięłam. dopiero wtedy sam znlazł terapię i jakoś zaczą trreźwieć
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 15:52   

KICAJKA napisał/a:
bo leży na kardiologii
Może go coś nauczy/może nie :)

E na to ja nie liczę , akurat kardiologia to dla niego zbyt znany oddział, a gdyby PANISKO trafiło właśnie na jakiś taki oddział właśnie typu detox, którego wogóle nie zna z autopsji ( miejsce - w jego mniemaniu -
dla ostatnich "meneli" ) dopiero , by mu to dało dużo do myślenia , albo i nie ale pożyjem obaczym póki co wdową narazie nie zostałam ;)


Pterku dzięki !!!!!!!
Sabatko dzięki!!!!!!Tobie życzę tego co sobie spokoju w świą tecznym okresie i nie tylko
-
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 23 Gru, 2011 15:58   

ulena napisał/a:
Buziole ciepłe

:mysli: a jakie to som???
jak kiedy siem w reala zetknie nos los to nadzieja że mi je pokażesz :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Nie 25 Gru, 2011 20:39   

Jacek napisał/a:
jak kiedy siem w reala zetknie nos los to nadzieja że mi je pokażesz :skromny:
_________________

j67j6 :szok:
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
yeti 
Towarzyski
off-road 4x4



Wiek: 72
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 168
Skąd: czarna górna
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013 13:35   

albo i nie ale pożyjem obaczym póki co wdową narazie nie zostałam ;)
:brawo:
I zapewniam Cie serdeńko,że wdowa w najbliższym czasie nie zostaniesz,ale to nie znaczy,że od alkoholika sie nie uwolnisz nie zostajac wdowa.Jedni przestaja pic za zycia inni po jego zakonczeniu.A jak ty sie od tego alkoholika uwolnisz to czas pokarze :buzki:
_________________
nadal trzeźwy,ale słaby!!!
 
 
     
wolny 
(banita)

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013 16:37   

[b]Yeti[/b] Łoł,.. :mysli: :mysli: :boisie: :boisie: :okok: :okok: :okok:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Sob 16 Lut, 2013 16:48   

Cytat:
.Jedni przestaja pic za zycia

Yeti :brawo: :brawo: szkoda tylko, że tylko że wyciągasz z lamusa przestarzałe sprawy i sie tym sam nakręcasz :figielek:
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11