Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pijące małżeństwo
Autor Wiadomość
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 14:24   

stiff napisał/a:
a kolejny post Evity rozwiał moje wątpliwości
co do powagi problemu, jaki opisała...

Nawet bez tego postu widać,że problem jest-tylko czy Evita ma się wtrącać-tu mam wątpliwości. :(
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 14:39   

KICAJKA napisał/a:
Nawet bez tego postu widać,że problem jest-tylko czy Evita ma się wtrącać-tu mam wątpliwości. :(

W takiej sytuacji warto spróbować...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Pomogła: 14 razy
Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:10   

Wiesz Evitko,u mnie w pracy własnie od Nowego Roku pracę straciło pijące małżeństwo...po prostu przelała się czara goryczy wszystkich,On nie przychodził do pracy,czasem zadzwonil że żle się czuje ma wysoką gorączkę,a ona..bywało że też nie przychodziła,albo przychodziła napita i zasypiała,ona pracowala ze 20 lat więc ..dziewczyny do pewnego momentu jej broniły,3 dzieci,ale nikt do nieskończoności nie będzie za kogoś odpowiadał,praca zmianowa,każdy chce iśc po 12 godzinach do domu a nie ciągnąc następnych 12 za pijaną koleżankę albo odpowiadac za to że tego nie zgłosiła...nie wiem co z nimi będzie..może to będzie ich dno..oby.. Evito...myślę że Ty nie jesteś w stanie nic zrobic żeby się obudzili..a możesz tylko stac się ich wrogiem nr 1...przyjdzie czas kiedy coś się stanie a wtedy im pomożesz i ich pokierujesz...ja chyba bym tak zrobiła..))
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:51   

doszłam do wniosku, że jednak nie będę nic robić w tej sprawie. Kilka razy dałam im delikatnie do zrozumienia co o tym sądzę i przeminęło to bez echa a wręcz nawet z uśmiechem na twarzy. Dzieci nie będę angażować również bo wiem, że dobrze wiedzą co się w domu dzieje i może teraz gdy studia stały się powodem do wyprowadzki są szczęśliwe z dala od tego wszystkiego ? Przykro będzie stać z boku bezczynnie bo jak już wcześniej wspomniałam lubię ich bardzo ale cóż ... może rzeczywiście się okazać, że zobaczą we mnie swojego wroga :(
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Jolek 
Małomówny



Pomogła: 3 razy
Wiek: 63
Dołączyła: 28 Paź 2009
Posty: 88
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 16:39   

Dopóki piją to będą mieli do ciebie pretensje że próbujesz ich od tego odwieźć,ale tym to się nie przejmuj.Kiedy odczują dotkliwie skutki swojego picia to zrozumią co chciałaś dobrego dla nich zrobić.W fazie picia w jakim się znajdują obecnie to niebawem nastąpi.Oni muszą ponieść konsekwencje picia alkoholu.Oj, długa droga przed nimi.Nie wystarczy samo niepicie w tzw,zaparte,lub dla kogoś.Musi przyjść taki moment kiedy powiedzą sobie że " ja nie chcę pić" dla same/j/go/ siebie.
_________________
Górę przesunął ten, kto zaczął usuwać małe kamienie
Ostatnio zmieniony przez Jolek Wto 12 Sty, 2010 16:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 13 Sty, 2010 21:32   

Faktycznie trudna sytuacja. Ale myślę,że jednak powinnaś zostawić to tak jak jest,bo jesli oni tak świetnie się czują w swoim pijanym świecie,to w momencie,gdy będziesz ich usilnie przekonywać do leczenia,staniesz się ich wrogiem. Każdy alkoholik musi znaleźć swój powód do zaprzestania picia. I żadne argumenty z zewnatrz tego nie zmienią,jesli on czuje się świetnie ze swoja chorobą. Znałam kiedyś takiego człowieka,który twierdził,że jest alkoholikiem i dlatego pije. Bo jest chory i nic na to nie może poradzić. Już nie żyje...
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Śro 20 Sty, 2010 22:59   

problem ogromny ale chyba nie na Twoje barki, z tego co czytam wnioskuję, że im jest tak dobrze i są szczęśliwi, dla nich dnem może być jedynie utrata zdrowia, pewnego dnia ta pani jak znam życie nie wstanie rano z łóżka bo nogi nie będą posłuszne, wtedy może pomogą goście tego pana, jeśli wcześniej ich nie wyprowadzi z domu, to jest straszne, wręcz tragiczne a zarazem i śmieszne, obiektywnie dopóki sami nie zauważą problemu Ty nic w tej sprawie nie zrobisz... jeśli już to tylko zrobisz z siebie ich wroga, ale to jest oczywiście tylko moje zdanie
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010 17:36   

Evitko czy coś się wydarzyło w sprawie owego małżeństwa?
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
evita 
[*][*][*]


Pomogła: 75 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010 19:13   

nic się nie wydarzyło bo zgodnie z w/w poradami nie mieszałam się w nie swoje sprawy :( jest tak jak było i zapewne nie będzie lepiej a tylko gorzej :szok:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
Hania 
Towarzyski
kosmiczna



Wiek: 49
Dołączyła: 27 Gru 2009
Posty: 256
Skąd: śląskie
Wysłany: Sob 23 Sty, 2010 19:14   

evita napisał/a:
jest tak jak było i zapewne nie będzie lepiej a tylko gorzej

czasem tak bywa :(
_________________
HaNiA
365 razy zaczynać od nowa...
kolejne dni całej reszty mojego życia...
 
     
Dora 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 12 Sie 2011
Posty: 1133
Skąd: Lublin
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012 20:30   

Ciekawa jestem co dalej w tym temacie ? Akurat temat związku dwojga alkoholików mnie ciekawi, zwłaszcza tych leczących się...
_________________
W życiu piękne są tyl­ko chwile...
Ryszard Riedel
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012 20:43   

po 3 latach to myślę, że już dno osiągnęli...
_________________
Nie piję od 29.04.2011
Ostatnio zmieniony przez endriu Sob 26 Maj, 2012 20:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012 20:48   

endriu napisał/a:
myślę, że już dno osiągnęli...

co byś pomyślał np o mnie, gdybym się nie logował na forum przez 3 lata? :uoee:
 
     
endriu 
(banita)

Pomógł: 18 razy
Wiek: 55
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 2925
Skąd: Małopolska
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012 20:51   

ale oni się to w ogóle chyba nie logowali... ?
_________________
Nie piję od 29.04.2011
 
     
NANA 
Towarzyski
NANA



Pomogła: 2 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 280
Skąd: Z POLSKIEJ ZIEMI
Wysłany: Sob 26 Maj, 2012 20:59   

evita napisał/a:
nic się nie wydarzyło bo zgodnie z w/w poradami nie mieszałam się w nie swoje sprawy :( jest tak jak było i zapewne nie będzie lepiej a tylko gorzej :szok:


evito -chyba za bardzo" poleciałaś " ............... może napisz coś o sobie .. :)
_________________
Jakie myśli , taki człowiek ...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,84 sekundy. Zapytań do SQL: 11