lęk |
Autor |
Wiadomość |
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:52
|
|
|
Maslow tez był Żydem |
_________________ Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody. |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:54
|
|
|
Jagna napisał/a: | Maslow tez był Żydem |
ale nie Cheops |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:54
|
|
|
odkąd pamiętam boję się, odczuwam lęk itp - przeżywam prawie wszystkie z wymienionych przez Utopię rodzajów lęków
w listopadzie usłyszałam od terapeutki "pani żyje w ciągłym stresie"
dla mnie stres brzmi lepiej niż lęk, bo stres to coś z czym boryka się sporo ludzi, jest wiele poradników, warsztatów itp, które uczą jak sobie z tym radzić
na początku książki, którą kupiłam jest jedno podstawowe ćwiczenie:
należy obserwować siebie i świat wokół - i mówić sobie zdania typu "jestem świadomy/a śpiewających za oknem ptaków", "jestem świadomy/a błękitnego nieba", "jestem świadomy/a, że moje pośladki dotykają krzesła" itd itd
dla mnie to bardzo ważne ćwiczenie - i właściwie clue walki ze stresem, lękiem - im bardziej jestem świadoma tego co się dzieje, im bardziej jestem świadoma swoich uczuć, obaw, przekonań, im bardziej jestem w "tu i teraz" tym mam większe możliwości do przeciwdziałania swoich lękom |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:55
|
|
|
Flandra napisał/a: | im bardziej jestem w "tu i teraz" tym mam większe możliwości do przeciwdziałania swoich lękom |
moja babcia mowila w takich przypadkach:
-przestan bujac w oblokach............to cie ptak nie obsra |
|
|
|
|
Jagna
Gaduła
Pomogła: 16 razy Wiek: 53 Dołączyła: 09 Paź 2008 Posty: 932
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:56
|
|
|
wolf napisał/a: | to cie ptak nie obsra |
Jak obsra...to na szczęście |
_________________ Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody. |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:57
|
|
|
wolf napisał/a: | moja babcia mowila w takich przypadkach:
-przestan bujac w oblokach............to cie ptak nie obsra | albo lataj wyzej od ptakow
Sorry , Flandra, wiem ze temat dla Ciebie wazny |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:57
|
|
|
Jagna napisał/a: | Jak obsra...to na szczęście |
no i takie szczescie potem ,jak jego omen .........czyli gowniane |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 12:59
|
|
|
polegam glownie na:
doswiadczeniu wlasnym
cudzym ///o ile mu ufam/
instynkcie
rozumie............a i tak bywa roznie.
jak pisala Wiedxma....da sie z tym zyc/ czyli lekiem /, ale da sie tez poprawic |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 13:11
|
|
|
Ate napisał/a: | Sorry , Flandra, wiem ze temat dla Ciebie wazny |
dysponuję jeszcze jakimiś zasobami poczucia humoru |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 13:20
|
|
|
Flandra napisał/a: | dysponuję jeszcze jakimiś zasobami poczucia humoru |
napisz to w pw do takiegosiakiego |
|
|
|
|
Flandria
Uzależniony od netu DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)
Pomogła: 69 razy Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 3233
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 13:25
|
|
|
wolf napisał/a: | napisz to w pw do takiegosiakiego |
a myślisz, że on nie wie ? |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 13:31
|
|
|
Flandra napisał/a: | a myślisz, że on nie wie ? |
mysle jedynie ,ze takie wyznanie osobiste...........uczyniloby te forum jeszcze bardziej zabawnym...........w plaszczyxnie publicznej |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 16:18
|
|
|
wolf napisał/a: | problemem tego zjawiska jest jego irracjonalnosc
a nie nazwa wlasna |
Nazwa, czy nazwa własna, ma za zadanie określenie stanu faktycznego
czy zdefiniowanego zjawiska i pełni rolę porządkującą. To chyba oczywiste.
I tak - istnieje strach, którego definicję podałam parę postów wcześniej
i istnieje lęk także będący zjawiskiem zdefiniowanym.
Oba zjawiska mają swoje nazwy służące rozróżnieniu ich.
Nie pojmuję zatem dlaczego napisałeś powyższe zdanie
Jeśli sam to rozumiesz, to oświeć mnie, proszę. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 16:57
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Jeśli sam to rozumiesz, to oświeć mnie, proszę. |
poniewaz dywagowaliscie ile jest strachu w leku a ile leku w strachu..........i niczego nie wydywagowaliscie.
kazdy kto przezyl takie psakudztwo wie, o co chodzi...............to emocja/ czy7 odczucie jak kto woli/ podobne do tego gdy budzimy sie w panicznym strachu ,a nie pamietamy co sie nam snilo............choc serce nam dygoce, pot zalewa plecy i zrenice sa wielkie jak talerze.
co tu nazywac?............
a leki irracjonalne.............nalezy albo leczyc farmakologicznie/ zaleznie od natezenia/ , albo szukac pomocy psychologa, lub radzic sobie samemu w oparciu o literature, muzyke, prace,sport,zainteresowania, religie , swiatopoglad, doswiadczenie zyciowe itd itp..
poprostu chce Ci uswiadomic...........nie jestesmy psychologami on-line------tylko zwyklymi ludxmi z jakims bagazem ..........i tylko na takim poziomie mozemy byc wiarygodni w necie
inaczej wyjdziemy na jalowych d*** poruszajacych sie w ramach broszurkowej literatury weekendowej. cos w rodzaju " discovery-psycho-schow" |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Nie 17 Maj, 2009 17:22
|
|
|
Lęki to ja miałem dzien po .. Potem było ich duzo w pierwszym półroczu kiedy juz nie ... Teraz nie mam a jak juz sie cos takiego zdarza to robie dwie rzeczy
1. Wrzescze jak opetany albo spiewam co na jedno wychodzi -
2.Biore malzonke na strone i przechodzi
Lęki były i sa - sa wpisane w nasza podswiadomośc i i nic na to nie poradzimy - wychodzi atawizm - pierwotnośc naszej natury i zadne tam gadanie wszystkich psycho - i psychiatr - nic nie da - to jest tak niezalezne od nas jak mruganie czy oddychanie - trzeba z tym zyc i nie dac sie ponieśc wyobrazni i fobiom .Czyszczenie naturalne organizmu z toksyn i głupich mysli . |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
|