Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ogrodki piwne, czyli działanie na podświadomość...?
Autor Wiadomość
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 19:55   

Wiedźma napisał/a:
A Freud?

A Jung?
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 19:56   

Bebetka napisał/a:
Ja do tej pory nie miałam ani razu żadnego głoda alkoholowego

Mówisz o głodzie alkoholowym czy jednym z jego objawów, jakim jest uświadomiona chęć wypicia? :roll:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 19:56   

Cytat:
A Freud?


jemu wszystko kojarzyło się z sexem- więc można przypuszczać że miał w tej kwestii braki lub jego podświadomość krzyczała- więcej sexu !!!!!!
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 19:58   

utopia napisał/a:
pisałam już to kiedyś- jak ktoś nie chce pić nie ma głodów i szluz więc Twoja teoria powyższa dla mnie pada

Robiłaś jakieś badania? :shock:
Bo ja znam całkiem sporo osób, które nie chcą pić, a jednak mają głody :|
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:00   

Joung i Freud.........to faceci , ktorzy zrewolucjonizowali pewien sposob patrzenia na czlowieka. na jego psyche, jego problemy.
ale gdybyscie poczytaly w jakiej epoce Freud opracowywal swoje "poglady"........wtedy byscie zrozumialy.w czym rzecz.dzisiejsza kobieta ,ani mezczyzna.nie musi ukrywac swego erotycznego "tabu".....nie musi go tlamsic........wystarczy isc do kiosku.........pornusy leza na wierzchu
dlatego osiagnieciaFreuda i Jounga.sie zdeaktualizowaly w 80%............ale sedno pomyslu jest nadal sluszne..........wszystko dzieje sie w glowie.........a nie zadnej duszy.
Kopernik tez zapoczatkowal cos...........czego nawet nie byl w stanie zrozumiec i przewidziec konsekwencji
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:01   

Ewa opieram się na sobie- ale też znam całkiem sporo osób - alkoholików pewnie więcej niż Ty które mają to samo zdanie - ale oczywiście nie narzucam tego zdania- jest moje Twoje nie musi
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:02   

utopia napisał/a:
wolf - no możesz mieć inne zdanie - ja mam takie- od 4 lat nie miałam snu alkoholowego ani glodów- to co? mam szczęście czy świadomą abstynencję?


poczkeaj, poczekaj........i Tobie sie nagle przysni jakas gupota :wysmiewacz:

mnie sie co prawda nigdy niesnilo, ze pije, lub chce wypic........ale snilo mi sie, ze jakis palant mnie namawia na chlanie, lub dostalem w prezencie skrzynke porto
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:03   

utopia napisał/a:
Cytat:
A Freud?

jemu wszystko kojarzyło się z sexem- więc można przypuszczać że miał w tej kwestii braki lub jego podświadomość krzyczała- więcej sexu !!!!!!

To obiegowa i dość ignorancka opinia na temat Freuda.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:03   

wolf napisał/a:
to juz dawno temu nazwano:
instynktem

Sam instynkt w naszym przypadku zawodzi... :roll:
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:04   

wolf napisał/a:
ale sedno pomyslu jest nadal sluszne..........wszystko dzieje sie w glowie.........a nie zadnej duszy.

A to Freud i Jung mówili coś o duszy? :zdziwko:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:04   

stiff napisał/a:
Sam instynkt w naszym przypadku zawodzi...

chcesz powiedziec ,ze podswiadomosc Cie uratowala ? , bo instynkt Ciezawodzil ? :wysmiewacz:
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:06   

Wiedźma napisał/a:
A to Freud i Jung mówili coś o duszy?

Freud akurat nie..........byl ateista, choc o specyficznym zydowskim patrzeniu na pewne rzeczy
Joung.jako szwajcar z rodzinny ortodoksyjnych protestantow....w drugiej polowie zycia,,,,,,,,wrocil do religii i laczyl psyche z dusza
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:08   

wolf napisał/a:
w drugiej polowie zycia,,,,,,,,wrocil do religii i laczyl psyche z dusza

Tego akurat nie wiedziałam :oops: ale to nie zmienia faktu, że obaj mówili o podświadomości
i żaden z nich nie twierdził, że mieści się ona poza głową.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:09   

Freud przebadal ..........kilka tysiecy osob. pomogl bardzi wielu
ale: obracal sie w pewnym kregu spolecznym.robotnikow raczej nie leczyl ,ani chlopow z serbii.itd etc.
jego metody "leczenia".......byly adekwatne do mentalnosci ludzi jego epoki i ich zachamowan......a sfera erotyczna w tamtej epoce byla pod "dywanem" zreszta sam Freud pisal w swych pamietnikach, ze swobodniejsi obuczajowo paryzanie.nie maja wielu problemow jakie maja wstydliwi wiedenczycy
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009 20:10   

Wiedźma napisał/a:
Tego akurat nie wiedziałam


jest taki slynny passus Jounga- czesto wykorzystywany przez AA: /z pamieci"/
"dla alkoholika nie ma nadziei , jesli nie znajdzie w sobie nadziei na spotkanie boga"........czy jakos tak
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 11