Kultywowanie alkoholizmu |
Autor |
Wiadomość |
Beniamin
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:14
|
|
|
Troszkę się nie rozumiemy. W tym co mówisz zgadzam się w pełni.
Słyszałem już takie twierdzenia, chodziło w nich raczej o to że gdyby nie spotkania AA praca nad sobą, relacjami z bliskimi, innymi ludźmi, pewnie zachowania z pewnością delikatnie mówiąc odbiegały by od obecnych.
Takie niefortunne wyrażenie ... "dzięki alkoholizmowi"="dzięki pracy nad sobą"
ponieważ prawdopodobnie bez choroby niegdy byśmy się jej nie podjeli |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:25
|
|
|
yuraa napisał/a: | to są czysto teoretyczne rozważania
co by było gdyby??? |
Jureczku to pytanie zadawał bym sobie w innym kontekście
a moje tyczyło -dlaczego..........
utopia napisał/a: | ludzie cieszą się z choroby |
i tu co mówi Paweł
Beniamin napisał/a: | ponieważ prawdopodobnie bez choroby niegdy byśmy się jej nie podjeli |
czyli,zdawało by mnie się że jest wszystko Ok i kochał bym swój egoizm takim jakim bym uważał że to normalka
czyli w oczach swych OK
a inni by to widzieli
yuraa napisał/a: | niealkoholików co są niezłymi scoorvensenami |
no tak mniej więcej ,bo ja dooobry człooowiek |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
Ostatnio zmieniony przez Jacek Śro 15 Lip, 2009 17:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:27
|
|
|
zgadzam się i wiem o co ci idzie Ben.
gdybym nie chlał wczesniej -nie został bym alkoholikiem
gdybym nie został - nie potrzebowal bym terapii i pracy nad soba
pytanie tylko czy mi i innym byłoby wtedy dobrze ze mną
pytanie 2 czy zanim zostałem alkoholikiem byłem szczęsliwy?? |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:29
|
|
|
przyjde potem idę do dentystki
ale laska
w gębie mi grzebie a biust koło brody mi opiera
a ma co oprzeć |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:32
|
|
|
z lekka pieprzycie
ale nie tam .............i tak Was lubie
jak se kto chce to mu moge wystrugac oltarzyk :
"dzieki Ci Panie ,zes mnie moczymorda zrobil"
a modlitwy pierwsze slowa beda brzmiali:
za spodnie obszczane
dziekuje Ci Panie
za wyplate przepita
wdziecznosc moja nieprzebyta
za omamy i deliry
i padaczki mile chwile
aniolowie maja u mnie.......... browar
amen |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:33
|
|
|
yuraa napisał/a: | a biust koło brody mi opiera
a ma co oprzeć |
koniecznie przyjdx i opowiedz o "leczeniu kanalowym " |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:37
|
|
|
yuraa napisał/a: | gdybym nie został - nie potrzebowal bym terapii i pracy nad soba |
ja tak uważałem nawet gdy zostałem
a gdy zrozumiałem że potrzebuję,to w tym momencie zrozumiałem swą radość
bo zrozumiałem że gdy by nie alkoholizm mój to nigdy bym tych czynności nie sięgną |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:44
|
|
|
wolf napisał/a: | "dzieki Ci Panie ,zes mnie moczymorda zrobil" |
to jesteś wieżący czy nie bo już się gubię
ja swoją moczy mordę sam se moczyłem i jestem za to w pełni odpowiedzialny
jak również sobie zawdzięczam z tego moczymordy wykaraskania
pod naciskiem utraty rodziny co mnie zainspirowało
a czy Bóg miał w tym udział , tego nie wiem
a czego nie wiem głośno nie mówię |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:45
|
|
|
Jacek napisał/a: | bo zrozumiałem że gdy by nie alkoholizm mój to nigdy bym tych czynności nie sięgną |
Jacku.........z cala moja sympatia
bajki piszesz s-f
gdyby.ryby
gdybys nie zostal alkoholikiem..............to mozliwe ,ze nie mial bys tego calego syfu. ktory Cie zaprowadzil na terapie , lub AA.
bo tylko syf i ohydztwa wszelkie nas tam prowadza
a nie jakies ladne kwiatki na dzien matki
jestem niewierzacy Yura........ale wychowalem sie w rodzinie o silnych korzeniach krzyzackich.....a krzyzacy to wszak zakonnicy |
Ostatnio zmieniony przez wolf Śro 15 Lip, 2009 17:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:53
|
|
|
wolf napisał/a: | gdybys nie zostal alkoholikiem..............to mozliwe ,ze mial bys tego calego syfu. ktory Cie zaprowadzil na terapie , lub AA. |
miałeś prawo tak zrozumieć ,bo nie siedzisz w mych myślach
ale nie chodzi mnie o AA ,terapie i inny syf
tylko to że ja sam mogłem zajżeć w siebie i poprawić co nieco i zrozumieć błędy
nad czym nie alkoholik nigdy się nad tym nie zastanawia bo uważa-bo i po co |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 17:57
|
|
|
Jacek napisał/a: | [miałeś prawo tak zrozumieć ,bo nie siedzisz w mych myślach
ale nie chodzi mnie o AA ,terapie i inny syf
|
piszac "syf".........nie mialem na mysli terapii, AA..........tylko to co wyszlo Ci z pijackiego zycia.
bo to Cie tam zaprowadzilo ...........syf
i prawdopodobnie bez alkoholizmu------tego calego syfu by nie bylo
to mam na mysli
nie terapie,
alkoholik robi ze swego zycia..........koszmar, przy okazji robi horror z zycia jego bliskich i dalszych
wiec nie widze powodu, do cieszenia sie ,ze sie otarlem o alkoholizm itp |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 18:11
|
|
|
wolf napisał/a: | wiec nie widze powodu, do cieszenia sie ,ze sie otarlem o alkoholizm itp |
dobra powiem to inaczej
z życia i realu
pracuje z takimi trzema panami - no ten trzeci jest nie do końca odkryty
więc może ci pozostali dwaj
jeden coś tam robi,drugi udaje a jak coś zrobi to bardzo to nagłaśnia
do tego pani dyrektor o wszystkim wie
czasem nawet więcej niż ja sam
w dodatku oni też się na wzajem nie lubią ,przez co i ja czasem muszę tego wysłuchać aż uszy puchną
i tu nasuwa się pytanie
czy nie lepiej by się żyło ,żeby nie ich egoizm bycia lepszym???
czy nie lepiej współ pracować???
czy oni kiedykolwiek się nad tym zastanowią???
czy przyjdzie im do głowy zajrzeć w głąb siebie???
"NIE" bo oni se myślą że to normalka |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 18:46
|
|
|
wolf napisał/a: | alkoholik robi ze swego zycia..........koszmar, przy okazji robi horror z zycia jego bliskich i dalszych
wiec nie widze powodu, do cieszenia sie ,ze sie otarlem o alkoholizm itp |
Ja to sie ciesze nawet...
Ze już nie pije, a nawet dumny jestem z siebie zazwyczaj... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 19:00
|
|
|
Jacek napisał/a: | tu nasuwa się pytanie
czy nie lepiej by się żyło ,żeby nie ich egoizm bycia lepszym???
czy nie lepiej współ pracować???
czy oni kiedykolwiek się nad tym zastanowią???
czy przyjdzie im do głowy zajrzeć w głąb siebie???
"NIE" bo oni se myślą że to normalka |
ja Ci cos powiem JACEK
tY SIE SKUP NA SOBIE..........a nie kombinowaniu co dla kogo normalne byloby lepsze
mialem takiego kumpla z AA.........wszystko u wszystkich wiedzial co poprawiac i jakby im byl lepiej.
ino, ze : trzy razy usilowal wyrobic sobie dowod osobisty.trzy razy dostal od nas kase i za kazdym razem okazywalo sie, ze jakas pani w okienku to wredna baba i byloby lepiej , gdyby ona byla lepsza
itd etc |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Śro 15 Lip, 2009 19:04
|
|
|
Jacek napisał/a: | czy przyjdzie im do głowy zajrzeć w głąb siebie???
"NIE" bo oni se myślą że to normalka |
A nie przyszło Ci do głowy, ze to naprawdę dla nich jest normalka,
a Ty masz jakiś problem... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
|