Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Wiedźma
Nie 28 Lip, 2013 19:04
wojna
Autor Wiadomość
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Pon 22 Lip, 2013 23:00   

mój ulubieniec F14
wycofany już , a szkoda , jest tak niezrównanie piękny i właściwie nie ma dzisiaj samolotu zdolnego wykonywać zadanie przeznaczone dla F14
są samoloty nowocześniejsze , bardziej skomputeryzowane, ale takie unowocześnienia były by i w F14 możliwe.
jego gwoździem do trumny był najprawdopodobniej koniec zimnej wojny i w związku z tym używanie ciężkich rakiet powietrze/powietrze stało się niepotrzebne, jak i wysokie koszta utrzymania i remontów samolotu, szczególnie mechanizmy obsługujące system zmiennej geometrie skrzydeł.
nie wszystkie egzemplarze poszły na żyletki, wiele z nich stoi , oklejone szczelnie plastikiem , czekają aż ojczyzna będzie w potrzebie.

ponizej z podwieszonymi 6cioma rakietami typu AIM-54_Phoenix, o zasięgu powyżej 180 Km



cocpit z 80 roku




i jego modernizacje:






i kilka fajnych fotek:







_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
Ostatnio zmieniony przez Halloween Pon 22 Lip, 2013 23:06, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
wolfdariusz 
(konto nieaktywne)

Wiek: 62
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 175
Skąd: wolfendorf mazowsze
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 00:04   

mnie sie muzyka kojarzy z beethovenem, mozartem, queen, deep purple , mailsem davisem , benny goodmanem, bachem itd etc.....ale wojna to akurat mi sie nie kojarzy z żadnym pięknem .
i żadne bzdety mnie nie przekonaja o tym :
http://www.youtube.com/watch?v=6EdPY0rJHxc
mnie sie wojna kojarzy z gó***m, smrodem, odorem, strachem, bólem.....i zadnego piekna w niej nie dotrzegam..
owszem uwielbiam panzer waffen.....byłem i jestem jej wyznawca....ale piękno?
jakie piekno może być w miejscu na gdyńskim bruku na wielkim kacku, gdzie babcia mi przez lata pokazywała miejsce ,gdzie był wprasowany w ulice niemiecki chełm z głową żołnierza ?.....i świeciło sie to jeszcze w późnych latach 60?
ale ok....rozumiem.
niektórzy ulegaja magii.....jakby wojna była kolejnym wydaniem "władcy pierścieni"....tyle ,ze to nie bajka niestety.
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 01:40   

no przyszedł ktoś w gości.
miły facet, tylko pewnie znowu zapomniał połknąć pastylki.
w efekcie czego napisał... co i z czym mu się kojarzy, fascynujące kilka zdań, przyda się dla potomności.
no nic jutro znowu coś pięknego opisze. :radocha:

aha, Rosjanie też maja niezły zmysł estetyki, ich maszyny są także piękne, szczególnie ta seria SU
no i niezwykle zdolności manewrowe (ruchome dysze wylotowe gazów) możliwe jest nawet zatrzymanie samolotu , wisząc w pozycji pionowej.
na ile się to w walce przyda ceewd ale robi wrażenie, jest gwiazda wszystkich pokazów lotniczych









_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
wolny 
(banita)

Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 05:46   

Halloween, Ja tam cie rozumiem i wiem o jakim pięknie myślisz,.. te kształty,.. ta finezja 8| :mgreen:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 07:11   

o czym Wy tu gadacie? :mgreen:
czyżby o pociskach stół-gleba? :lol:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 07:50   

wolfdariusz napisał/a:
mnie sie wojna kojarzy z gó***m, smrodem, odorem, strachem, bólem.....i zadnego piekna w niej nie dotrzegam..

I masz do tego prawo więc nie odmawiaj innym prawa do swojego zdania a przede wszystkim, zgodnie z regulaminem forum, nie oceniaj i nie krytykuj. Jeżeli nie zgadzasz się z poglądami Autora tematu, to napisz to w formie tzw. asertywnej i na litość boską, Panowie!! Nawet jeżeli temat jest o wojnie i o uzbrojeniu, to jeszcze nie jest powód żebyście zaczęli nawzajem do siebie "strzelać". Nicht war? ;)
_________________
:ptero:
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 09:08   

Kisielem!!!!

Piękna śmierć 34dd
_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
leon 
Trajkotka



Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Wto 23 Lip, 2013 19:16   


porucznik wittman udal sie na rozpoznanie,zastal batalionangielski na porannej herbacie i jako dowodca kompanii czolgow podja natychmiastowa decyzje...,nie wzywajac swej kompamii zaatakowal caly batalion pancerny...,taktycznie to mistrzostwo swiata,skasowal pierwszy czolg w kolumnie i ostatni,co uniemozliwilo,jakiekolwiek posuniecia taktyczne reszcie batalionu...,po czym zbieral opwoce swego posuniecia...,na koniec dnia mial na kacie 23 czolgow i innych pojazdow ...,.mozna powiedziec,ze mal do dyspozycji najlepszy czolg na swiecie..,moze,ale nie przypuszczam aby to bylo jedynym argumentem jego sukcesu...
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
wolfdariusz 
(konto nieaktywne)

Wiek: 62
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 175
Skąd: wolfendorf mazowsze
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 00:15   

ogladałem "jak rozpetałem 2 wojne swiatowa:"
i siem zgadzam w 100 % z tytułem. :D
Wincenty Witos w lipcu '39 powiedział :
- jest rzecza oczywista, ze wojny z powodu "korytarza" nie zaczniemy, ale gdy Beck, odda korytarz niemcom, oskarzymy go o zdrade stanu i sami w koncu przejmiemy władze , gdy sie poda do dymisji"
....Beck sie nie podał, Niemcy zerwali z nami pakt o wspolpracy i nieagresji, podpisali podobny z ruskimi.....czyli jednak wojne rozpętalismy.
a moglismy być......jak dzisiaj niemcy:
"gdzieś tam ojcowie, wasze matki, nasze kochanki " :D
ale polak jak głupi przed, tym bardziej i po szkodzie :D
 
     
leon 
Trajkotka



Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 02:32   

W celu sprostowania,Wittman 13 czerwca 1944-go w opisywanej akcji w VB byl w stopniu kapitana...,taka mala dygresja...i jezeli nie Wiecie to jego czolg byl najwyzej odznaczony w 3 rzeszy...,michael i artylerzysta baltazar(dla kumpli boby) woll posiadali zelazne krzyrze...
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
 
     
leon 
Trajkotka



Wiek: 62
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 1744
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 03:05   

A tak na marginesie,to chcialym przedstawic wam besposredniego przelozonego wittmana,czyli Johena,ktory moim zdaniem byl najlepszym taktykiem wojsk pancernych wszechczasow,znienawidzony przez aliantow ..,zamkniety za zbrodnie wojenne i co ciekawe uwolniony z zarzutow na podstawie zeznan amerykanskich zolnierzy,ktorzy bali sie go jako czolgisty,ale szanowali go jako profesjonalnego przeciwnika...
http://www.youtube.com/watch?v=77FnfWe8_vU
_________________
I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika
Ostatnio zmieniony przez leon Śro 24 Lip, 2013 03:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wolny 
(banita)

Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 08:28   

A miało być o Broni ???? O finezji i pięknie samolotów i innej tego typu pięknościach,.. a tu masz , Wittman siem pojawił... a co ma Wittaman do piękna i skuteczności współczesnej czy też starożytnej Broni, co innego jak byśmy tak se gadali o tym kto był najskuteczniejszym morderco to inna sprawa, ale w tym temacie Wittman to se może ale ..... występować w roli pierdzimąki jedynie . :bezradny:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
wolny 
(banita)

Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 09:06   

Nadmienię również że o ile się nie myle to ten temat założył sobie Helloween aby móc sie podzielić z innymi swoją pasją czyli wszystkim tym co dotyczy broni od tej technicznej strony , czyli na ten przyklad o tym jak pięknie zbudowana jest maczuga i jak jest skuteczna , ale nie o tym mamy tu gadać kto to maczugo lepiej wywijał ?? :mysli: Mogę się oczywiście mylić ??? :bezradny:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
Halloween 
(banita)


Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 10:38   

widzę że chłopcy sobie podyskutowali, to ładnie, konstruktywna wymiana poglądów, łagodzi już w zarodku... narastające, szczerząc swoje pancerne kły konflikty. :tak:
no i mam tu jeszcze jedną "miłą niespodziankę", kolejne odwiedziny ze strony forumowego "Napoleona". Możliwe że teraz tylko w nocnej porze wydają im medykamenty.
pozostawił po sobie kilka słów... cóż... nawet i najdoskonalsze lekarstwa potrzebują parę chwil aby w pełni zadziałać na organizm pacjenta.
debata na temat Wittmanna czy Peipera... są to ludzie nierozerwalnie związani z pancernymi oddziałami Niemiec.
Cóż... historia pomiędzy Polską a Niemcami potoczyła się tak a nie inaczej w wyniku czego już sam widok munduru budzi co najmniej antypatie.
O czołgach będę z pewnością jeszcze tu przynudzał, (no bo są przecież takie nieskończenie piękne :radocha: ) więc będę musiał i chciał powrócić do tych panów, jak i wielu innych, to właściwie ludzie, żołnierze tworzący legendy "Tygrysów" czy "Panter".
Bez ludzi którzy okazali się mistrzami w posługiwaniu się tą bronią, to pewnie z uwagi na ich żałośnie małą liczebność nikt by dzisiaj nie wspominał o "złowrogich" tygrysach i panterach.
Dzisiaj na pisze coś ale na inny temat( o ile mnie atak lenistwa nie dopadnie)
na koniec, przypomnę tylko że w 39 roku mieliśmy jeszcze jednego "przyjaciela", a nieszczęśnik jest traktowany tak po macoszemu, każdy tylko "Hitler to Hitler tamto", a
Stalin, czy i jego skromny wkład na odcinku ujarzmiania "Polskiej burżuazji" nie jest wart wspomnień, czy chociażby przelotne spojrzenie na portrecik wielkiego towarzysza. :mysli:
Uczczę go akustycznie. :P


_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
wolny 
(banita)

Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 1198
Skąd: Kresy wschodnie
Wysłany: Śro 24 Lip, 2013 12:06   

Halloween, ....a miało być bez polityki , bez tych Hitlerów , Stalinów , Wittmanów i innych tego typu popaprańcach tylko o sprzęcie wojennym, mnie to opierniczyłeś że ja o Leonardzie wspomniałem co chłopina podwaline pod te sprzęcicho stworzył ..ale tych bandytów co ludzkość temi maszynami uszczęśliwiali gromadnie odsyłając na łono Abrachama,. to na piedestał chcesz wsandolić bo uny cołgami umieli jeżdzić i strzylać jak do kaczek , ja tam w takie tegesy nie bede sie bawił ,..koniec kropka , walczta se same :foch:
_________________
Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,39 sekundy. Zapytań do SQL: 15