Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
I zaczynam wszystko od nowa...
Autor Wiadomość
ant69 
Towarzyski
ant69



Pomógł: 4 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 498
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013 15:44   

CzarnyBambo napisał/a:
będzie dobrze,

napewno...

A kolega??? skąd przychodzi...
no i tak ogólnie... może coś o sobie, może jakiś temat w powitalni???
 
     
ant69 
Towarzyski
ant69



Pomógł: 4 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 498
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013 15:47   

... bo ja mam wrażenie, że czyjś ogon się tu przyplątał :wysmiewacz:
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013 20:48   

Małgosiu :pocieszacz: :buziak: bedzie dobrze ,trzeba wierzyć w to i działać . :buziak:
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Śro 07 Sie, 2013 20:50   

małgosiu ojejku ojejku bedzie fainie i wspaniale
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 07:19   

Znowu brakuje mi czasu na wszystko.Nawet na mitingi.Juz dwa tygodnie mnie nie bylo.Ostatnio zmienilam mieszkanie,potem zmienilam lokal w firmie na wiekszy..Co chwile jakies problemy,wyjazdy itp.Znowu zajmuje sie wszystkim do okola tylko nie soba.Bylam u lekarza i dostalam jakies tabletki i nawet mi pomagaja ,psychicznie jest coraz lepiej.Ale znowu zauwazylam ,ze ze wszystkim sama staram dawac sobie rade,a wiem ze tak dlugo i tak nie pociagne.Najbardziej boli mnie to ,ze osoby,ktore uwazalam za swoich dobrych znajomych okazali sie dwulicowymi falszywymi ludzmi.Odcielam sie od nich,ale czuje sie strasznie zawiedziona.Moja najwieksza przyjaciolka jest moja corka.Tak sie ciesze ze mam takie wspaniale kochane dziecko.Duzo rozmawiamy.Zaczela pomagac mi w domu i firmie.Same w dwie przeprowadzilysmy sie do innego lokalu.Bardzo ja kocham i zrobie wszystko zeby byla szczesliwa i dumna ze mnie.
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 07:23   

Jutro albo w sobote planuje wyjechac z nia nad morze.Odpoczac i spedzic troche czasu razem.Mam nadzieje ze bedzie tylko pogoda.Dziekuje Wam za mile posty i wsparcie.Milo jest wiedziec ze sa ludzie,ktorzy doradza ,wysluchaja bezinteresownie.Ciesze sie ze jest to forum.Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 07:28   

:pocieszacz: :buziak:
 
     
Eila 
Towarzyski



Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 29 Lis 2012
Posty: 373
Skąd: Poland
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 09:17   

Odpoczywaj Małogoś :pocieszacz:
A pogoda ma być to pewnie też się opalicie :)
_________________
Nie sztuką jest nigdy nie upaść
Lecz z każdego upadku zwycięsko się podnosić.
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 19:15   

Dzis posprzatalam i ogarnelam w sumie generalne porzadki w moim nowym domu.Zalamana jestem bo tu sie wszystko sypie co prawda 1000zl z oplatami,a nie 1800 ale zle sie tu czuje.Ludzie sa wrogo nastawieni juz uslyszalam opinie na swoj temat ze ta to musi byc dobra ma takie ciuchy jezdzi takim autem itp.Skad do cholery ludzie wypowiadaja sie na temat innych jak nie znaja tej osoby .Po drugie polowa sasiadow to patologia ja myslalam ze ja bylam patologia ale to co oni robia to juz przegiecie .Nawet nie chce o tym pisac a i tak zapewne na forum takich rzeczy nie mozna pisac.Ostatnio sasiad imprezowal do rana spac nie moglam ,potem sie bili i wyzywali .Zastanawiam sie nad szybka zmiana mieszkania ,bo chyba psychicznie tu nie dam rady.Niby mialo byc tu tak spokojnie a tu gorzej niz na zatorzu w olsztynie.Pija ,c....itp.Wiem ze mlodzi maja prawo sie bawic i nie wszyscy sa alkoholikami ale codziennie imprezy i wieczorne afery to dla mnie juz przegiecie:(
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Czw 15 Sie, 2013 19:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Czw 15 Sie, 2013 19:26   

Najlepsze jest to ze pewna pani jak bylam z psem na spacerze powiedziala mi ze jestem bardzo ladna i mam ladne paznokcie i kim jestem z zawodu,okazalo sie ze to najwieksaz plotkara osiedla.Dzieki Bogu mialam wizytowke swojego salonu przy sobie i jej dalam.Mysle ze przekaze to dalej i ludzie juz nie beda mnie tak oceniac.Wiem ze nie powinnam sie tym przejmnowac ale to boli.Co mam sciac sie na lyso i ubrac worek od ziemniakow na siebie?to i tak zapewne by gadali.Ludzie sa podli naprawde.A musze Wam powiedziec ze bardzo zle sie czuje tu mieszkajac.Juz wole placic wiecej a mieszkac w normalnym miejcu.Jeszcze z 3 miesiace i bede mogla starac sie o kredyt na mieszkanie i w koncu bede u siebie:)Nawet mam juz wybrane miejsce i mieszkanie ktore bym chciala miec.Codziennie modle sie do Boga aby udalo mi sie dostac ten kredyt:)Musi byc dobrze i wierze w to calym sercem .Choc nie ukrywam ze jest mi ciezko:(
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Czw 15 Sie, 2013 19:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 06:22   

W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa ,ale nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc.Kolejny dzien walki o przetrwanie ,ale musi byc dobrze.Oby tylko Pan Bog dal mi sily,a mi aby jej starczylo.Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.Tak juz jest.Kobiety lubia sobie czasami poplakac,w razie co mam jeszcze poduszke.......... :(
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Wto 27 Sie, 2013 06:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 06:26   

:pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz: : :pocieszacz: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak: :buziak:
 
     
Borus 
Trajkotka
uzależniony



Pomógł: 35 razy
Wiek: 66
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 1843
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 06:49   

:pocieszacz:
_________________
zostało mi podarowane drugie życie...
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 06:54   

rybenka1 napisał/a:
Małgosiu bedzie dobrze ,trzeba wierzyć w to i działać .

Jras4 napisał/a:
małgosiu ojejku ojejku bedzie fainie i wspaniale

Malgosia32 napisał/a:
Znowu brakuje mi czasu na wszystko.Nawet na mitingi.Juz dwa tygodnie mnie nie bylo.

Ja to słyszałem, że priorytetem jest moje zdrowie. W związku z tym mityngów nie opuszczam. Na terapię indywidualną do tej pory zwalniam się z pracy w celach osobistych i pracuje na programie 12 kroków, bo ja sie obserwuję w dzienniczku uczuć codziennie trzeci rok i widzę co mi pomaga i po czym mam spadki nastroju i formy.
A jak idę na siłownię nie załatwiwszy swoich spraw związanych ze zdrowiem PSYCHICZNYM, czyli duchowych to od razu zniechęcenie, rozleniwienie, kombinowanie, spłycanie i du** wychodzi.... Żeby mieć zdrowe ciało o ducha muszę zadbać.
Na jednym z pierwszych mityngów pięc lat temu usłyszałem stwierdzenie, które mi czesto dzwoni w uszach:
"Jak piłem porządnie, to powinienem trzeźwieć porządnie" A dla mnie to oznacza tyle, że wykazałem się ogromnym zaangażowaniem finansowym i czasowym w chlanie przez 19 lat, to teraz MUSZĘ to odkręcic jak największym zaangażowaniem ..... a co w to wrzucić to każdego indywidualna sprawa sumienia i .... uczciwego podejścia.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Wto 27 Sie, 2013 06:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 07:07   

Malgosia32 napisał/a:
Nawet mam juz wybrane miejsce i mieszkanie ktore bym chciala miec.Codziennie modle sie do Boga aby udalo mi sie dostac ten kredyt:)Musi byc dobrze i wierze w to calym sercem .Choc nie ukrywam ze jest mi ciezko:(

A z koncertu życzeń zrezygnowałem. Całe pijane zycie czegoś chciałem i na coś czekałem. I piłem, że tego nie dostaję, albo nie takiej ....jakości....
Bo ja mam wypracowane przez lata opieprzania sie narzekanie i baaaaaaaardzo ciężko mnie zadowolić. A jak nie czekam na nic, to mnie zaskakuja miłe niespodzianki i rozstrzygnięcia w moim życiu...
Kredytów też nabrałem. Nie wiem, jak długo je będe jeszcze spłacał. Do działania się wziąłem jak to rybeńka subtelnie podpowiedziała... ale sprzątanie domu i obejścia zostawiłem na czas, kiedy zrobię porządek z moją zwichrowaną głową. Inaczej mówiąc skupiłem sie na moim zdrowieniu z alkoholizmu.
A mój autorytet Jan Paweł II powiedział kiedyś: "Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają".... i na szczęście moje podania o więcej kasy i o szybki powrót do zdrowia leżą u niego na półce z opisem: "MOŻE KIEDYŚ SIĘ OCKNIE"
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 15