Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
I zaczynam wszystko od nowa...
Autor Wiadomość
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 07:21   

Malgosia32 napisał/a:
Kobiety lubia sobie czasami poplakac,w razie co mam jeszcze poduszke..........

Też popłakiwałem w depresji, że mi się nie wiedzie....a powinienem dołożyć wtedy " jak nic nie robię tylko projektuję".
"Kobiety są gorące", " Kobiety choć słabsze są silniejsze".... nie pamiętam nic więcej o kobietach. Ale ja jestem męski szowinista po latach picia ;)
A jak żona ode mnie odeszła, to się zawziąłem i pomyślałem: " Tak?!!!!! NIC NIE ROBIĘ TYLKO ŚPIĘ?????!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To ja Ci pokażę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ty wredna....
A dzisiaj mam zamiar ratować swoje małżeństwo.... zmieniam siebie na dobry początek.
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Wto 27 Sie, 2013 07:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 07:29   

Malgosia32 napisał/a:
Ludzie sa wrogo nastawieni juz uslyszalam opinie na swoj temat

Malgosia32 napisał/a:
Po drugie polowa sasiadow to patologia ja myslalam ze ja bylam patologia ale to co oni robia to juz przegiecie

Ale się wysypuje dziś.... Ale nienawidze płaczu.
Przekopiowałem na szybko Dezyderatkę:
"Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha.
Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie."
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 08:33   

Małgosia :pocieszacz:
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 13:33   

Malgosia32 napisał/a:
W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa

Coś Ty znowu wymyśliła........
Malgosia32 napisał/a:
nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc

Dawno Ci to tłumaczyłem, dobrze, że wreszcie podjęłaś tę decyzję. :pocieszacz:
Malgosia32 napisał/a:
Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.T

Jutro o 19.00 na Barcza. Zapraszam ;)
_________________
:ptero:
 
     
Wuśka. 
Towarzyski



Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 05 Sie 2011
Posty: 126
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 14:25   

:pocieszacz:
_________________

 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 16:30   

:pocieszacz:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Wto 27 Sie, 2013 21:27   

Małgosiu :pocieszacz: :buziak:
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 05:51   

Dzien dobry wszystkim:)Dzis kolejny dzien.Mysle,ze bedzie wspanialy.Kazdy dzien uczy czegos nowego.Nie ma jak poranna herbatka mietowa,bo kawe rzucilam ,poniewaz stwierdzilam,ze po niej za bardzo mnie trzesie.:)Bylam juz z moim pieskiem na spacerku.Czas na poranny prysznic i do pracy rodacy:)
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 05:54   

pterodaktyll napisał/a:
Malgosia32 napisał/a:
W koncu podjelam konkretna zyciowa decyzje....Skutki sa oplakane szczegolnie jesli chodzi o strone finansowa

Coś Ty znowu wymyśliła........
Malgosia32 napisał/a:
nie moglam ciagnac pewnej chorej znajomosci w nieskonczonosc

Dawno Ci to tłumaczyłem, dobrze, że wreszcie podjęłaś tę decyzję. :pocieszacz:
Malgosia32 napisał/a:
Ciesze sie ze opieram sie juz tylko na swoim ramieniu,ale chetnie wyplakalabym sie w kogos.T

Jutro o 19.00 na Barcza. Zapraszam ;)
Jedno jest pewne pterodaktyll zawsze ma racje.Wiesz wczoraj bylam na terapi i uslyszalam w sumie to co od Ciebie czasami mam wrazenie ,ze moj terapeuta jest z Toba w kontakcie telepatycznym ;) :P
 
     
smokooka 
Uzależniony od netu


Pomogła: 100 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 4059
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 07:03   

Małgosia - ja zaczęłam pić Inkę z mlekiem i nic mnie nie trzęsie :radocha: Polecam, jest pyszna :mniam:
_________________
Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
:smok: :oczyska: ka
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 11:47   

Malgosia32 napisał/a:
czasami mam wrazenie ,ze moj terapeuta jest z Toba w kontakcie telepatycznym

Po co mi kontakt telepatyczny? A jak myślisz od kogo ja się tego wszystkiego nauczyłem? :mgreen:
Co do kontaktu, to dzisiaj na mityngu ;)
_________________
:ptero:
 
     
Malgosia32 
Gaduła
Malgosia32



Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 594
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 22:02   

Znowu kolejny pracowity dzien za soba:)Teraz chwila relaksu.Zmeczona jestem troche.Dzis mam zamiar sie wyspac.Jakas dobra komedia romantyczna do poduszki i lulu.Dzis bylam od 2 tygodni na mitingu,co prawda ucieklam po nie calej godzinie,ale po pracy prosto na miting.A potem jeszcze zakupy i gotowanie obiadu dla corki na jutro.Ciezko jest byc samemu.Jak sie ma meza,czy tam mezczyzne to zawsze jest lzej jesli chodzi o sprawy domowe.Moze kiedys szczescie i do mnie sie usmiechnie i jeszcze stanie na drodze mojego zycia jakis fajny facet:)Ciesze sie ze dzis bylam na mitingu i zobaczylam moich wszystkich znajomych,bardzo lubie ta grupe.DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM:)
 
     
ant69 
Towarzyski
ant69



Pomógł: 4 razy
Wiek: 55
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 498
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 22:16   

Malgosia32 napisał/a:
Dzis bylam od 2 tygodni na mitingu,co prawda ucieklam po nie calej godzinie,ale


nie byłaś dziś na mitingu
... byłaś na części (nawet nie na połowie) mitingu
a to nie jest dobre... wiem, bo przerabiałem
_________________

 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 22:20   

Malgosia32 napisał/a:
Moze kiedys szczescie i do mnie sie usmiechnie i jeszcze stanie na drodze mojego zycia jakis fajny facet:)

Może byś tak na dobry początek wyprostowała sobie nieco tę drogę życia. Łatwiej będzie mu stanąć na niej ... ;)
_________________
:ptero:
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 29 Sie, 2013 06:44   

Malgosia32 napisał/a:
kawe rzucilam ,poniewaz stwierdzilam,ze po niej za bardzo mnie trzesie.:)

ja też... długo drażniło mnie, że mnie tak po kawie telepie.... a to takie proste wyjście :) Prawie tak proste jak z papierosami... dziś sie wydaje :)
Malgosia32 napisał/a:
Jakas dobra komedia romantyczna do poduszki

No marzenia... oczekiwania.... ale to tylko film.... odstawiłem filmy codzienne w domu, bo mnie wytrącały z równowagi... w psychozie rzeczywistość mieszała mi się z fikcją... aż fikcja przejęła mój umysł.... może dlatego emocjonalnie zacząłem reagować na codzienne seanse.
Na dziś rzeczywistość jest dla mnie miła. I mi wystarczy. Bo sobie taki harmonogram zajęć ułożyłem, że nie mam czasu na myślenie o *p**** i użalanie się.
A do kina ja wpadnę od czasu do czasu, to jest bez porówniania... z małym ekranem. Z reguły chodzę z dzieciakami, ale jakiś czas temu byłem na filmie "Lot"... to taki z gatunku mi bliskiego... podobał mi się
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Czw 29 Sie, 2013 06:46, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,64 sekundy. Zapytań do SQL: 13