Przesunięty przez: yuraa Sob 10 Sie, 2013 19:03 |
mam problem |
Autor |
Wiadomość |
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 21:31
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | ale na szczęście nie muszę dokonywać takich wyborów | zawsze można napić się piwa i zacząć od nowa |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 21:31
|
|
|
Jras4 napisał/a: | on wie ze masz problem i ci proponuje takie coś ? |
on nie wie ze to takie powazne i trudne dla mnie, ale on boi sie alkooholikow i nie ufa w ich trzezwość i gdybym mu powiedziala, ze jestem uzależniona to zostawilby mnie. on chce abym pila rzadziej |
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 21:34
|
|
|
Janioł napisał/a: | zawsze można napić się piwa i zacząć od nowa |
nie teraz juz dam rade i de w przyszłym tygodniu do terapeutki i bede miala z kim pogadac tak w cztery oczy. nie zamierzam dalej tak robic |
|
|
|
|
Jras4
Docent
Pomógł: 11 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3302 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 21:34
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | on chce abym pila rzadziej | a ja chce gwiazdke z nieba i pszestań gadac bzdury ,,na cholere ci ktos taki ktoś kto cie nie rozumie ..ktoś komu nie możesz powiedziec prawdy ? |
_________________ KATOLIK CZARNY PEDOFIL |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 21:36
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | nie teraz juz dam rade i | ile razy już sobie to obiecywałaś ? policz jak dojdziesz do 1,5 miliona daj sobie spokój .....najlepiej z partnerem który to piwo Ci proponuje chyba będzie prościej niż a alkoholem |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 22:20
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | na szczęście nie muszę dokonywać takich wyborów |
Doprawdy? Przecież właśnie dokonałaś wyboru |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
kas25
Gaduła
Pomogła: 1 raz Wiek: 38 Dołączyła: 22 Sie 2011 Posty: 859
|
Wysłany: Pią 27 Wrz, 2013 22:35
|
|
|
Przejrzałam swój pierwszy temat jaki miałam na forum. I nie mogę tego czytać.
A jak widzę co piszesz Kasiu to aż mnie ściska od środka
Z tą chorobą nie ma żartów. Będzie coraz gorzej. |
_________________ "Doceniaj to, co masz - praktykuj wdzięczność. Ciesz się małymi rzeczami. Żyj w teraźniejszości. Uznaj, że nie można wszystkich zadowolić i że nie da się wszystkiego kontrolować." |
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 10:37
|
|
|
witajcie. dawno mnie nie było. wczoraj przyznałam się ludzioom na grupie niealkoholowej, że mam problem. spodziewałam się gromów i wyśmoiania. sama czuję do siebię wstręt, a Oni mnie wspoierali i gratulowali zze podjęłam walkę. byłam w szoku. mojoa rodzina nadal nie woie. w niedzielę spotkam soię z mamą której nie widaialam 3 lata. stytraszny stres, nie wiem jak sobie poradzę. |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 11:28
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | w niedzielę spotkam soię z mamą której nie widaialam 3 lata. stytraszny stres |
stres.. bo? |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 11:49
|
|
|
stres, bo nie wiem jak to będzie wyglądało. z mamą nie mamy dobrego kontaktu. nie chcę się kłócić,. a i alkohol przy takich okazjach się zdarza. a ja znów podejmóję abstynencję nie chcę znów zawalić |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 13:15
|
|
|
Wstydzisz się, bo "znów" czy bo "abstynencję"?
a musisz się z mamą widzieć?
a jeśli tak, co by się musiało stać..żeby kontakty był.. łatwiejszy?
kurde skąd u mnie tyle pytań? |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 13:24
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | stres, bo nie wiem jak to będzie wyglądało. z mamą nie mamy dobrego kontaktu. nie chcę się kłócić,. a i alkohol przy takich okazjach się zdarza. a ja znów podejmóję abstynencję nie chcę znów zawalić |
Jak nie masz z nią dobrego kontaktu, to po co pijecie razem? A może nie macie dobrego kontaktu bo pijecie?
Z tym podejmowaniem abstynencji to też przemyśl, bo święta niedługo, potem sylwester. I znowu będziesz musiała podejmować na nowo...*
* ironia... |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 17:14
|
|
|
Cytat: | Wstydzisz się, bo "znów" czy bo "abstynencję"?
a musisz się z mamą widzieć?
a jeśli tak, co by się musiało stać..żeby kontakty był.. łatwiejszy? |
wstydzę się ze znów, no ogólnie bardzo się wstydzę, że tak pokierowałam swoim życiem, że muszę zastanawiać się nad tym co robić, jak robić żeby było lepiej, w sytuacjach gdy inni ludzie nie mają problemów a raczej ciągot do picia.
a mama będzie u babci, 9 lat temu wyjechała do włoch i jednocześnie tęsknie, ale obawiam się co będzie.
a na rodzionnych spotkaniach zawsze jest alkohol.
Jonesy napisał/a: |
Jak nie masz z nią dobrego kontaktu, to po co pijecie razem? A może nie macie dobrego kontaktu bo pijecie? | [quote="Jonesy"]
nie pijemy razem tylko pijemy wino do obiadu itp, cała rodzina, razem.
a ironie przemilczę bo po prostu mi wstyd |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 17:40
|
|
|
kasia1234 napisał/a: | nie pijemy razem tylko pijemy wino do obiadu itp, cała rodzina, razem. |
u mnie w rodzinie wszystkie imprezy są bezalkoholowe, a tam gdzie wiem, że będzie alkohol nie chodzę... |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
kasia1234
Towarzyski kasia
Dołączyła: 09 Sie 2013 Posty: 208 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: Pią 15 Lis, 2013 17:49
|
|
|
endriu napisał/a: |
u mnie w rodzinie wszystkie imprezy są bezalkoholowe, a tam gdzie wiem, że będzie alkohol nie chodzę... |
to musiałabym zmienić rodzinę. ale tak na marginesie to u mnie w rodzinie tylko ja mam problem. a wszyscy okazjoonalnie piją.
ale na prawdę jakbym mogła to bym oijała takie okazje, bo dopóki nioe mam propozycji jest ok, ale jak już ktoś zaproponuje to masakra, a potem to sama szukam okazji, i tak w kóółko.
muszę przetrwać ten pierwszy etampatrzenia na pijących i odmawiania.
a na samą mysl o swietach i wspomnienie wielkanocy, a organizuje ta sama osoba to ciarki mnie przechodzą. zamknęłabym się w domu i nie wychodziła, nawet rozwaźałam celową chorobę, ale musi być powaźna a zwykłe przeziębienie nie wystarczy i w ogóle to mam mętlik w głowie |
|
|
|
|
|