Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
To ja - Aska
Autor Wiadomość
Aska 
Małomówny



Wiek: 51
Dołączyła: 05 Lut 2014
Posty: 42
Skąd: Éire
Wysłany: Pią 28 Lut, 2014 10:50   

Kolejny dzien z serii "dzisiaj nie pije".

Ciagle jestem w takim radosnym nastroju. W pierwszych dnia nie-picia oczywiscie rozmyslalam, ale jako to? to juz nic tak do konca? zal tylek sciskal. A co bede mówic znajomym? Zwlaszcza tym w Polsce, bo przeciez kazdy pobyt w kraju, to byla dla mnie jedna, wielka impreza, a po powrocie do Irlandii zal, ze stracilam ten czas, nie bylo rozmów z bliskimi, a tylko bal i bal.
Czesto przed snem wracaja wspomnienia tych wszystkich glupot, które robilam pod wplywem. Taki mnie ogromny wstyd ogarnia, ze az tchu zlapac nie moge i wtedy szybko zaczynam myslec, to juz bylo, nie zmienisz tego, ale mozesz miec wplyw na dalsze zycie.
_________________
Człowiek powinien wkładać tyleż wysiłku w upraszczanie swego życia, ile go daje w komplikowanie. Henri Bergson
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Pią 28 Lut, 2014 11:35   

Skarb,skarb nie kobieta,bo nie jest sztuką się przewrócić, ale sztuką jest się pięknie podnieść
_________________
okularnik
 
     
Aska 
Małomówny



Wiek: 51
Dołączyła: 05 Lut 2014
Posty: 42
Skąd: Éire
Wysłany: Pią 28 Lut, 2014 12:50   

siwy56 Do skarbu mi daleko, ale dziekuje za mile slowa. :)

Duzo czasu zajelo mi, by w koncu zaczac robic cos rozsadnego ze swoim zyciem.

Pamietam jak 3 lata temu mój synek zostal zdiagnozowany. Psycholog na nasze pytanie o jego przyszlosc odpowiedziala, ze on nigdy nie bedzie mógl samodzielnie funkcjonowac w spoleczenstwie. Od razu w mojej glowie powstal czarny scenariusz, ze po mojej smierci synek trafi do jakiego zakladu. Jedna z moich bliskich znajomych postawila mnie wtedy do pionu - ciesz sie dniem dzisiejszym - powiedziala, nie planuj niczego, co bedzie za 20, 30 czy 50, bo tak naprawde nie wiesz, co przyniesie Ci jutro. Troche mi czasu zabralo, by sie z tym uporac, ale przyjelam taka taktyke. Zyje mi sie z tym o niebo latwiej. Synek sie rozwija, robi postepy, z kazdym dniem jest lepiej i kazdy dzien przynosi jakies mile zaskoczenie. Teraz te sama technike stosuje do samej siebie. Jestem pelna optymizmu, ale nie ukrywam, ze tez boje sie.
_________________
Człowiek powinien wkładać tyleż wysiłku w upraszczanie swego życia, ile go daje w komplikowanie. Henri Bergson
 
     
Aska 
Małomówny



Wiek: 51
Dołączyła: 05 Lut 2014
Posty: 42
Skąd: Éire
Wysłany: Sob 01 Mar, 2014 10:26   

Sobota - dzisiaj nie piję! :)

Śniadanie zjedzone, mąż pojechał popracować, zaraz ogarniam dom, wyjazd na hipoterapię z synkiem, kawka z koleżanką, przygotowanie obiadku, zakupki, a wieczorem opieka nad córeczkami koleżanki. Koleżanka wybiera się na imprezę ostatkową, też mieliśmy iść, ale z wiadomych przyczyn wolę zostać w domu i zając się dziećmi.
_________________
Człowiek powinien wkładać tyleż wysiłku w upraszczanie swego życia, ile go daje w komplikowanie. Henri Bergson
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Sob 01 Mar, 2014 19:35   

Cześć Asia.Ja w kwesti dzieci,jeśli pozwolisz.Mam ich troje,najmłodszy kiedy się urodził dostawał od lekarzy tydzień potem miesiąc później rok życia.Żona praktycznie pięć lat mieszkała w szpitalu.Dziś Piotruś mój ma 25 lat,jest wysokim,praktycznie zdrowym przystojnym mężczyzną,po chorobie zostały tylko tomy historii choroby.Chciałem przez to powiedzieć,że na własnej skórze doświadczyłem cudu ,cudu jakim może być ludzki organizm i jego zdolność regeneracji ,poza tym medycyna rozwija się w szalonym tempie i kto wie co będzie za kilka lat. Pozdrawiam. Ps.Hipoterapia to wspaniały pomysł.
_________________
okularnik
 
     
Aska 
Małomówny



Wiek: 51
Dołączyła: 05 Lut 2014
Posty: 42
Skąd: Éire
Wysłany: Nie 02 Mar, 2014 09:46   

siwy56, cieszę się z każdego, choćby najmniejszego sukcesu mojego synka. Wystarczy porównac jego zachowania choćby sprzed roku, a dziś i widzę ogromną różnicę. Jeszcze 2 lata, gdy chciał pić, przynosił butelkę wody mineralnej, a ja go prosłam, by podał mi swój kubek, to za nic nie rozumiał, co od niego chcę. teraz potrafi to powiedzieć. A jak nie potrafi powiedzieć, to stara się pokazać - choć to tez proste nie jest. Wczoraj chciał, by mu na IPadzie właczyć filmik o pacmanie. Oj troszkę mi zajęło, by odgadnąć - a on otwierał buźkę, pokazywał, że coś trafia do pyszczka, zamykał buźkę i wydawał dziwne odgłosy. Rebusy muszę rozwiązywać! ;) Jestem pełna wiary i nadziei. :)

U mnie kolejny dzień bez alko. I wydawało mi się, ze jestem taka silna i w ogóle, ale np. wczoraj podczas gotowania... Robilam sałatkę z grilowanej cukiniii, natki pietruszki i czosnku z oliwą z oliwek. Oliwa w ciemnej, szklanej butelce. Do tego stek wołowy. Użylam oliwę do cukinii i postawiłam na szafce kuchennej, bo miałam jej użyć do smażenia steków. I tak w pewnym momencie katem oka zarejestrowałam butelkę i pierwsza myśl "WINO!". To były chyba setne sekundy. Szybko schowałam butelkę do szafki. Fakt - często w czasie gotowania popijałam wino. :?
_________________
Człowiek powinien wkładać tyleż wysiłku w upraszczanie swego życia, ile go daje w komplikowanie. Henri Bergson
 
     
Aska 
Małomówny



Wiek: 51
Dołączyła: 05 Lut 2014
Posty: 42
Skąd: Éire
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 13:49   

Dzis obchodze moja pierwsza, malutka rocznice - pierwszy miesiac. :)

No i dzisiaj nie pije! :)
_________________
Człowiek powinien wkładać tyleż wysiłku w upraszczanie swego życia, ile go daje w komplikowanie. Henri Bergson
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 18:57   

:brawo: :okok:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 19:28   

Każdy z nas od czegoś też zaczynał :okok:
_________________
:ptero:
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 19:33   

Cześć Asia, dołączam się do braw Piotra,ja na liczniku mam dziś cyferkę 44.Początek mamy więc za sobą,dalej to już pestka,wystarczy tylko: dzisiaj nie piję i zaraz następna rocznica-roczek,czego tobie i sobie życzę.
_________________
okularnik
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 19:35   

:brawo: :kwiatek:
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 22:11   

Asiu :okok: :brawo: :brawo: :buzki: :kwiatek: :kwiatek:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 22:17   

siwy56 napisał/a:
,ja na liczniku mam dziś cyferkę 44.


Patrz! - ha! - to dziecię uszło - rośnie - to obrońca!
Wskrzesiciel narodu,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
(...)
.......To namiestnik wolności na ziemi widomy!
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony;
A życie jego - trud trudów,
A tytuł jego - lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.

:mysli:
_________________
:ptero:
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014 23:43   

pterodaktyll napisał/a:
siwy56 napisał/a:
,ja na liczniku mam dziś cyferkę 44.


Patrz! - ha! - to dziecię uszło - rośnie - to obrońca!
Wskrzesiciel narodu,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery,
A imię jego będzie czterdzieści i cztery.
(...)
.......To namiestnik wolności na ziemi widomy!
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony;
A życie jego - trud trudów,
A tytuł jego - lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.

:mysli:
Wieszcz Adam Peruś ma "Widzenie księdza Piotra",ciekawe po czym?
_________________
okularnik
 
     
siwy56 
Towarzyski
siwy56



Pomógł: 3 razy
Wiek: 68
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 390
Wysłany: Śro 05 Mar, 2014 17:10   

Skojarzenie klasa.Może dzięki niemu jakiś młodzian w skórę odzian wpadnie na chwilę w zadumę po przeczytaniu tego fragmentu,może sięgnie po więcej,kto wie.
_________________
okularnik
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 12