Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Historia jakich wiele tutaj
Autor Wiadomość
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 17:39   

:pocieszacz:
Nie smutaj się Matyldo!
Dziewczyny mówią, że rozwód to nie koniec świata, a początek nowego życia.
Pracę natomiast straciłaś, bo czeka gdzieś na Ciebie nowa, lepsza i lepiej płatna, tylko poszukaj :)
Jeśli nie wierzysz, zapytaj Esanetę :)
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
matylda35 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 192
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 17:52   

Klara napisał/a:
Dziewczyny mówią, że rozwód to nie koniec świata, a początek nowego życia.
akurat to mnie najmniej boli, mamy w domu ŚWIĘTY SPOKÓJ, bez niego jest lepiej, mniej nerwów. Bardziej dołuje mnie jak ogarnę to wszystko finansowo, chodzi mi o kredyty, jeszcze zasiłek dostanę dopiero za trzy miesiące, bo cholera w kadrach napisała mi rozwiązanie za porozumieniem stron, mam jeszcze dorywczą pracę, ale to połowa mojej wypłaty, mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
 
     
matylda35 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 192
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 18:42   

Muszę popracować nad sobą, swoim ja, poczuciem własnej wartości. Czemu czuję się nikim, czy będąc tyle lat w toksycznym związku, aż tak zaniżyłam swoją wartość, pozbyłam się swojej godności, przebojowości. To poczucie niskiej wartości doprowadza do tego, że potrafię rozpłakać się na ulicy, dzisiaj o mało nie wpadłam pod samochód, bo znowu chciało mi się wyć. Tak mnie wzięło dzisiaj na refleksje. o i znowu beczę :(
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 18:55   

matylda35 napisał/a:
o i znowu beczę :(

Nie becz! :pocieszacz:
W wątku Mamy_Meli wkleiłam linki dla Ciebie o możliwości zwolnienia z kosztów sądowych.
Nawet wzór pozwu wraz z wnioskiem się znalazł :)
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 19:25   

matylda35 napisał/a:
o i znowu beczę :(
a może rozmrażasz się z zamrożonych uczuć? Poza tym utrata pracy i wizja ostatecznego rozwiązania małżeństwa - to przecież smutne i stresujące wydarzenia . Twoje uczucia są przecież całkiem normalne w tej sytuacji. no ale po smutku, tak jak po nocy przychodzi nowy dzień, nowe radości. Może są już za rogiem? Zobacz jak w tym roku ciągnęła się zima, ale jak przyszła wiosna, to prawie mamy lato :) Może i u Ciebie tak szybko obróci się na korzyść :pocieszacz:
_________________

 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2013 20:49   

matylda35 napisał/a:
rozmawiałam o rozstaniu z mężem z moją terapeutką, ona namawia mnie do tego żeby złożyć wniosek o jego przymusowe leczenie, ja osobiście jestem dość sceptycznie do tego nastawiona i raczej złożę wniosek o rozwód

Ja też jestem sceptycznie nastawiony do tego "leczenia". Słusznie prawisz o tym rozwodzie
_________________
:ptero:
 
     
matylda35 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 192
Wysłany: Pon 17 Lis, 2014 12:08   

Witam ponownie, daleko ten mój wątek. Na forum jestem codziennie, ale jakoś tak głupio było się odezwać. No ale psycha mi siada totalnie i mam czynną potrzebę bycia tutaj. Witam ciepło wszystkich. :buzki:
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 17 Lis, 2014 12:11   

Ooo...Matylda wróciła :)
_________________
:ptero:
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Pon 17 Lis, 2014 12:18   

Czesc :)
 
     
esaneta 
Moderator


Pomogła: 94 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 12 Lip 2011
Posty: 3397

Wysłany: Pon 17 Lis, 2014 22:20   

Witaj ponownie :)
Co sprawilo, ze po tak dlugim okresie milczenia postanowilas sie odezwac?
_________________
I Love gołąbki Klarci.

:esa:
 
     
matylda35 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 192
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 02:13   

No cóż, wejście na to forum uratowało mi życie, ale trochę czasu zajęło mi pogodzenie się rzeczywistością. Terapia nie pomogła, bo i pomóc nie mogła z moim podejściem. A teraz jest mi żle, mam w sobie dużo złych emocji,tłumione tyle lat wychodzą ze zdwojoną siłą. Na terapię też wróciłam, indywidualna i grupowa, teraz poszłam tam dla siebie. Póki co na razie jestem dumna z tego, że rzuciłam palenie a teraz zrzucam nadprogramowe kilogramy, ale z tym jest trochę trudniej :[
 
     
Kami 
Trajkotka
Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.



Pomogła: 38 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 1039
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 02:14   

:) witaj
_________________
To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 11:00   

matylda35 napisał/a:
teraz poszłam tam dla siebie

:brawo:

ale drogę już znałaś :)
matylda35 napisał/a:
rzuciłam palenie

Gratuluję, dla mnie to wciąż duży sukces (już blisko 6 latek)
 
     
Mała 
Trajkotka



Pomogła: 34 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 18 Cze 2013
Posty: 1017
Skąd: Moja Wiocha :D
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 11:41   

matylda35 napisał/a:
Na terapię też wróciłam

I to jest pierwszy mały kroczek :okok:
matylda35 napisał/a:
rzuciłam palenie

Kolejny mały kroczek :lol2:
matylda35 napisał/a:
teraz zrzucam nadprogramowe kilogramy, ale z tym jest trochę trudniej

Ale idziesz do przodu dziewczyno! :brawo:
:kciuki: ja też się przyłączam! :kciuki:
Cytat:
teraz poszłam tam dla siebie

I to jest najlepsze! Właściwe nastawienie - to połowa sukcesu! c4fscs :buzki:
_________________
"Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3
Ostatnio zmieniony przez Mała Wto 18 Lis, 2014 11:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
matylda35 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Wiek: 47
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 192
Wysłany: Sob 06 Gru, 2014 12:07   

Dziękuję za powitanie. Krótko opiszę co u mnie się zmieniło. No cóż mąż wybrał się na terapię zamkniętą ( z moją małą pomocą ), póki co nie pije prawie pół roku. Łatwo nie jest, przyzwyczajona do samotnego życia, bez jego rad, wtrącania się, jego opinii, jest inaczej, czy lepiej nie wiem. Na pewno jest lżej, bo on w końcu przypomniał sobie, że jest facetem i zaczyna się tak zachowywać, chodzi mi tutaj o prace domowe, opał na zimę, drobne remonty, chociaż nauczyłam obsługiwać się męskie sprzęty, robić drobne naprawy w domu, nie musiałam prosić o pomoc a i dzięki temu parę groszy zostawało w kieszeni. :] Tak jak pisałam wcześniej chodzę na terapię indywidualną i grupową (po raz drugi ), ale opłacało się, inaczej teraz czerpię wiedzę a i dziewczyny są super. :lol2:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 12