Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
o krok od śmierci
Autor Wiadomość
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:03   

Adaś napisał/a:
zarejestrowałem się tutaj i napisałem w czym problem,

Jakby Ci to powiedzieć i nie skłamać........zdrowi ludzie nie mają takich problemów i nie wchodzą na fora alkoholowe, bo nie muszą swojego picia kontrolować i zastanawiać się nad nim. Po prostu mają inne priorytety, problemy i cele życiowe, które z mniejszym lub większym powodzeniem realizują...... a alkohol? Nie jest problemem w ich życiu, więc nim się nie zajmują
_________________
:ptero:
 
     
Adaś 
Małomówny


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 25
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:09   

Ann wiem, że mam patrzeć na siebie, ale mam miękkie serce i zawsze staram się innych zadowolić. Jak ktoś czuje się źle, to spotkam się z nim i pogadam (prawie zawsze w towarzystwie alkoholu). Lubię wywoływać uśmiech na twarzy innych.
Nigdy nie odwracam się od innych i zawsze staram się im jakoś pomóc.
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:14   

Adaś napisał/a:
Ann wiem, że mam patrzeć na siebie, ale mam miękkie serce i zawsze staram się innych zadowolić. Jak ktoś czuje się źle, to spotkam się z nim i pogadam (prawie zawsze w towarzystwie alkoholu). Lubię wywoływać uśmiech na twarzy innych.
Nigdy nie odwracam się od innych i zawsze staram się im jakoś pomóc.
Kto ma miekkie serce ten ma twardą d**ę.
A bez alkoholu sie nie da? No to juz chyba coś nie gra nie? Zdrowi ludzie nie potrzebują alkoholu do rozmowy.
Twoje motto powinno być: pomogę wszystkim, zadowolę wszystkich, sam będę płakał i upadnę jeszcze niżej.

Matka Teresa.. tak, tak.. to też znam
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
She 
Gaduła



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Lip 2014
Posty: 646
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:15   

Adaś napisał/a:
Nigdy nie odwracam się od innych

A od siebie?
Adaś napisał/a:
Lubię wywoływać uśmiech na twarzy innych.

A na swojej twarzy kiedy ostatnio widziałeś uśmiech?

Witaj na forum Adaś - She, stoję po drugiej stronie alkoholowej barykady.
:)
_________________
Mądre myśli przychodzą do głowy wtedy, gdy wszystkie głupoty zostały już zrobione.
 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:16   

A teraz jak czujesz chcesz sobie pomóc czy dalej chcesz innych zadawalać? :mysli:
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
mizule 
Towarzyski


Wiek: 47
Dołączyła: 03 Lut 2015
Posty: 257
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:19   

Adam...mocny tytuł wątku..o krok od śmierci...czemu taki tytuł? chcesz ten krok przejść?
 
     
Adaś 
Małomówny


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 25
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:28   

Ann napisał/a:
Kto ma miekkie serce ten ma twardą d***ę.
znam to i zdaję sobie z tego sprawę.
Ann napisał/a:
Zdrowi ludzie nie potrzebują alkoholu do rozmowy.
bez alkoholu też pomagam innym. Teraz już praktycznie nie piję w ciągu tygodnia. Zdarza mi się napić w weekend.

Witam Cię She,
She napisał/a:

A na swojej twarzy kiedy ostatnio widziałeś uśmiech?
no chyba dawno nie gościł. Od niedawna mam same zmartwienia. Jak coś zacznie się układać, to coś innego się wali.

ankao30 napisał/a:
A teraz jak czujesz chcesz sobie pomóc czy dalej chcesz innych zadawalać? :mysli:
To i to. Nie odwrócę się od wszystkich. Samemu nie dam rady. Może tylko zmienię towarzystwo.

Cytat:
Adam...mocny tytuł wątku..o krok od śmierci...czemu taki tytuł? chcesz ten krok przejść?
Po wypadku byłem w ciężkim stanie. Rokowania nie były dobre. Było duże prawdopodobieństwo, że nie będę normalnie funkcjonował. Na szczęście ktoś nade mną czuwał - ANIOŁ STRAŻ.
Więc w połowie tego kroku upadłem. Postaram się nigdy go nie przekroczyć.
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:39   

Adaś napisał/a:
Sam szukam pomocy.
Napisz czego oczekujesz Jak mozna ci pomóc A jeszcze niewiem czy tu na forum jestesmy w stanie tego dokonać
Ostatnio zmieniony przez stanisław Sob 28 Lut, 2015 22:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adaś 
Małomówny


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 25
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:51   

stanisław napisał/a:
Adaś napisał/a:
Sam szukam pomocy.
Napisz czego oczekujesz Jak mozna ci pomóc A jeszcze niewiem czy tu na forum jestesmy w stanie tego dokonać


Dzięki, że pytasz, ale jak na razie dostałem dużo wskazówek i postaram się ich trzymać. W sumie po tak licznych odpowiedziach w ciągu 24 godzin mam mętlik w głowie. Prześpię się z tym i zobaczę co będzie jutro.
Ważne że dzisiaj cały dzień jestem trzeźwy ;)
 
     
stanisław 
Gaduła
stan


Pomógł: 7 razy
Wiek: 62
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 698
Skąd: Stalowa wola
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 22:55   

Adaś napisał/a:
zięki, że pytasz, ale jak na razie dostałem dużo wskazówek i postaram się ich trzymać.
Korzystaj
 
     
Czarny 
Towarzyski



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 389
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 23:17   

Adaś napisał/a:
Dzięki, że pytasz, ale jak na razie dostałem dużo wskazówek i postaram się ich trzymać. W sumie po tak licznych odpowiedziach w ciągu 24 godzin mam mętlik w głowie. Prześpię się z tym i zobaczę co będzie jutro.
Ważne że dzisiaj cały dzień jestem trzeźwy

Adaś jak ja bym tyle wskazówek dostał to już bym dzisiaj w poradni siedział. :boisie:
_________________
Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. :)
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 23:34   

Adaś napisał/a:
Teraz już praktycznie nie piję w ciągu tygodnia. Zdarza mi się napić w weekend.
:roll: urzekła mnie Twoja historia 23r
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Adaś 
Małomówny


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 25
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 23:42   

głupio mi już cokolwiek pisać...
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 23:44   

Adaś napisał/a:
głupio mi już cokolwiek pisać...
niech Ci nie będzie głupio.. pisz, pisz chłopie i nie tylko pisz ale działaj. Młody jesteś.. masz szansę jeszcze wiele zyskać.
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Sob 28 Lut, 2015 23:44   

Adaś napisał/a:
głupio mi już cokolwiek pisać...

to może zacznij czytać....to co sam napisałeś też....
gdyby napisał to ktoś obcy....co byś mu doradził ?
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 12