Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Odpuściło
Autor Wiadomość
g64 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Sty 2018
Posty: 11
Wysłany: Śro 03 Sty, 2018 16:25   Odpuściło

Mam na imię Grzegorz ,w 2009 odbyłem terapię na oddziale dziennym po której nie piłem ok3 lat, w tym czasie po za niepiciem w zasadzie nie robiłem nic ze sobą,aż zapiłem,chlałem kilka lat,ponownie przestałem pić w zeszłym roku ok 6-7 miesięcy temu,jakoś przestałem to liczyć,od momentu zaprzestania picia skierowałem swoje kroki do AA, systematycznie biorę udział w mityngach na swojej grupie, gdzie od nie dawna parzę kawę i herbatę,a więc stałem się ważna figurą, myślę że zacząłem trzeżwieć, powolutku zmieniam siebie,swoje zachowania,dobrze mi z tym i niech to trwa, tak w skrócie POZDRAWIAM
 
     
czerwonamila 
Gaduła



Pomogła: 3 razy
Wiek: 30
Dołączyła: 01 Cze 2016
Posty: 647
Wysłany: Śro 03 Sty, 2018 16:41   

Gratki i wytrzymałości! :mgreen:
 
     
Krzyś1965 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Wiek: 59
Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 12
Wysłany: Śro 03 Sty, 2018 23:43   

Witaj
g64 napisał/a:
myślę że zacząłem trzeżwieć,

Grzesiu dobrze myślisz po twoich wpisać widać,że teraz naprawdę trzeźwiejesz i jeszcze ta funkcja w AA
g64 napisał/a:
parzę kawę i herbatę,a więc stałem się ważna figurą,

niby taka drobnostka ale wiesz,że musisz być na mityngu musisz zaparzyć kawę czy herbatę,to bardzo
pomaga w trzeźwieniu,każda funkcja jest pomocna nawet zapalanie świeczek obliguje do przyjścia na
mityng czujesz się potrzebny.
g64 napisał/a:
,dobrze mi z tym i niech to trwa,

I tego ci Grzesiu życzę,i oczywiście trzymam kciuki.
Pozdrawiam.
 
     
Don kichot 
Małomówny
alkoholik nie nawiedzony


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 61
Wysłany: Czw 04 Sty, 2018 07:44   

Heloł! No i fajnie:).
Nie na darmo mówi się ze "kto szklanki myje ten nie zapije" :)
Pzdr.
 
     
g64 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Sty 2018
Posty: 11
Wysłany: Czw 04 Sty, 2018 18:58   

Nie którzy tak mówią, a ja mając poczucie odpowiedzialności systematycznie deptam na mityng, pamiętam jak kiedyś zaprzestałem uczestnictwa w AA, po prostu raz czy dwa nie chciało mi się iść, potem lawinowo zacząłem olewać mityngi, az w końcu uznałem że wcale mi nie sa potrzebne,przecież sam dam radę,wkrótce piłem jak szewc przez lata,teraz wiem co było przyczynom,nie mogę dopuścić abym zaprzestał uczestnictwa w AA, pozdrawiam Grzegorz
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 04 Sty, 2018 20:58   

g64 napisał/a:
nie mogę dopuścić abym zaprzestał uczestnictwa w AA,

spokojnie Grzegorzu wystarczy tylko dziesięć lat solidnie chodzić na mityngi potem można poluzować.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
g64 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Sty 2018
Posty: 11
Wysłany: Wto 16 Sty, 2018 20:27   

Haaa dowiedziałem się że za kilka miesięcy zostanę dziadkiem, bardzo się z tego powodu cieszę pozdrawiam
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 16 Sty, 2018 21:16   

no super Grzegorzu.
frajda jest z bycia dziadkiem, a trzeźwym dziadkiem to już super frajda
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Krzyś1965 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Wiek: 59
Dołączył: 05 Sie 2015
Posty: 12
Wysłany: Śro 17 Sty, 2018 23:42   

yuraa napisał/a:
frajda jest z bycia dziadkiem, a trzeźwym dziadkiem to już super frajda

Święte słowa byłem pijanym ojcem i teraz jak jestem trzeźwym dziadkiem od 2.5 roku widzę ile
straciłem.Grzesiu cieszę się razem z tobą.Pozdrawiam
 
     
g64 
Małomówny


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Sty 2018
Posty: 11
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018 20:30   

Słowo dziadek mnie trochę przeraża,ale i tak cieszę sie bardzo,tym bardziej że mam syna jedynaka,co do trzeżwości to fakt,straciłem wiele,chyba zbyt wiele,właściwie to ja nie wiele pamiętam z lat dziecinnych mego syna jedynaka,jakies fragmenty zachowały sie we wspomnieniach,oczywiście te dobre,bo tych złych było sporo,
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018 21:04   

g64 napisał/a:
Słowo dziadek mnie trochę przeraża

e tam , brzmi dostojnie, dziadek to autorytet.
g64 napisał/a:
właściwie to ja nie wiele pamiętam z lat dziecinnych mego syna jedynaka,

ja wpadałem w poczucie winy w wielu sytuacjach, gdy nie pamiętałem analogicznych zachowan własnych dzieci.
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 12