Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy jestem uzależniony od alkoholu?
Autor Wiadomość
Piciusaronius 
Milczek


Wiek: 29
Dołączył: 17 Gru 2018
Posty: 1
Wysłany: Pon 17 Gru, 2018 22:59   Czy jestem uzależniony od alkoholu?

Witam.
Od dłuższego czasu nęka mnie pytanie, które jest widoczne w temacie. Chodzę na terapię indywidualną w centrum terapii uzależnień, na którą poszedłem z polecenia innej osoby. Zacząłem tą terapię z trzech powodów: wtedy ciężkiej sytuacji psychicznej spowodowanej kilkoma syuacjami życiowymi naraz, ale szczególnie zawodem miłosnym, świadomością, iż pochodzę z rodziny DDD (dla osób z DDD także jest tam oferowana pomoc), oraz trzeci powód o którym zaraz wspomnę.Przychodząc tam wiedziałem iż mam problem z kilkoma uzależnieniami, takimi jak papierosy, nałogowe oglądanie youtuba, a także problem z popędem seksualnym. Nigdy nie czułem się uzależniony od alkoholu, chociaż wiedziałem, że nie jest dobrze, dlatego też trzecim powodem jest próba zapobiegnięcia uzależnienia od alkoholu. Moja terapeutka zadała mi na początku długą serię pytań na temat mojej relacji z alkoholem, po czym - po bezpośrednim zadaniu przeze mnie pytania, czy jestem uzależniony - stwierdziła, że tak nie jest. Terapia trwa około roku, niedawno zadałem to samo pytanie ponownie i ponownie - twierdzi, że nie jestem uzależniony. Ostatnio, osoba która poleciła mi tą terapię zaczęła poddawać to w powątpiewanie i ja także zacząłem się zastanawiać czy diagnoza mojej terapeutki jest prawidłowa. Przechodząc do sedna sprawy opiszę w punktach moją relację z alkoholem:
-obecnie mam 23 lata,
-w wieku 17-18 lat spożywałem alkohol dość nieregularnie, pijąc po piwku ze znajomymi kiedy urwaliśmy się z lekcji, a także na jakiejś większej imprezie typu 18 wypijając wtedy trochę wódki,
-w wieku 19-22 lat piłem średnio raz na tydzień ze znajomą po piwie/winie,
-od wieku 20 lat zacząłem raz na tydzień z 3 znajomymi pić wódkę na domówcę, w ilościach zazwyczaj od 200-400 ml na osobę,
-tylko jeden raz w życiu urwał mi się absolutnie film, zawsze pamiętam co robiłem,
-tylko jeden raz w życiu piłem sam, będąc w bardzo ciężkiej sytuacji psychicznej,
-zawsze traktowałem alkohol jako agregat zabawy i nic więcej, po prostu wiedziałem, że jak wypiję to będę bawił się lepiej i będę odważniejszą osobą,
-bardzo, bardzo nieregularnie (raz na rok lub więcej) zdarzy mi się "przeholować" i wypić o jeden kieliszek za dużo, wtedy wysiada asertywność i wypijam więcej niż bym chciał,
-pomijając przed chwilą wspomniane przypadki potrafię odmówić dalszego picia, kiedy wiem, że już nie mogę wypić więcej,
-nie mam żadnej fizycznej potrzeby wypicia alkoholu,
-kiedy z jakiegoś powodu ominie mnie rutyna picia, nie mam potrzeby tego jakoś nadrabiać, ani też nie uciekam nigdzie myślami w stronę alkoholu,
-ostatnimi czasy, po tym, jak na terapii zacząłem zgłębiać swoje uczucia, które do niedawna miałem bardzo mocno zablokowane, po wypiciu alkoholu raz na 2-3 razy pojawia się bardzo mocny smutek i poczucie samotności po powrocie z imprezy.

Zatem zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o opinię na mój temat: Czy powinienem czuć się uzależniony od alkoholu?
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Pon 17 Gru, 2018 23:26   

Tak jestes uzalezniony od alkoholu ale i co gorsza od wp[ływu innych osób ,osób tobie wrogich i szkodliwych .zacznji zyć własnym zyciem a tym ludziom do okoła zacznji łamac ręce i nogi
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 04:30   Re: Czy jestem uzależniony od alkoholu?

Witaj Piciusaroniusie,
Piciusaronius napisał/a:

Zatem zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o opinię na mój temat: Czy powinienem czuć się uzależniony od alkoholu?

Nie wiem i nikt rozsądny prócz Ciebie na to pytanie nie odpowie.
Zadam pytanie w inny sposób: czy Twoje picie przeszkadza w czymś Tobie i Twoim najbliższym?
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
Ostatnio zmieniony przez staaw Wto 18 Gru, 2018 04:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 08:44   

cześć

ja mówię tak;
masz straty z powodu picia i pijesz dalej =masz problem
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 08:54   

Jras4 napisał/a:
tym ludziom do okoła zacznji łamac ręce i nogi

:amasz:

Piciusaronius napisał/a:
Czy powinienem czuć się uzależniony od alkoholu?

Nikt Ci pewnej diagnozy przez internet nie postawi bo to nierealne,
uzależnienie siedzi w głowie alkoholika i tylko on zna odpowiedź na to pytanie.
Może naprowadzi Cię na nią przeczytanie tego wątku:
Sprawdź czy jesteś uzależniony - TESTY i inne informacje
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
jal 
Gaduła
Alkoholik dozgonny.



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 814
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 08:55   

Witaj, skoro piszesz,że po alkoholu bawisz się lepiej to warto się zastanowić na terapii jakie swoje emocje,uczucia blokujesz lub odblokowujesz na skutek spożywania ?

Piszesz też o uzależnieniu krzyżowym... dodając alkohol to piękny pasztet.

Powodzenia.
_________________
Mam bardzo silną wolę... robi ze mną co jej się tylko podoba.
Mój fotoblog
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 08:59   

Piciusaronius napisał/a:
zawsze traktowałem alkohol jako agregat zabawy i nic więcej, po prostu wiedziałem, że jak wypiję to będę bawił się lepiej i będę odważniejszą osobą

Miłe złego początki jak mawia przysłowie. Dziwnym trafem rozpoczynałem swoją "karierę" dokładnie tak samo............nie życzę Ci takiego końca jak mój.
Piciusaronius napisał/a:
zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o opinię na mój temat

Kolego, my nie jesteśmy tutaj od wydawania opinii, możemy co najwyżej podzielić się swoimi doświadczeniami w tej materii, o którą pytasz. Znajdź sobie jakiegoś porządnego psychoterapeutę i tam szukaj pomocy w "naprawianiu" głowy, a swój hipotetyczny alkoholizm zostaw na razie w spokoju. To taka moja sugestia po przeczytaniu Twojego posta. :)
Powodzenia i mądrych wyborów życzę (by forumowy klasyk)
_________________
:ptero:
Ostatnio zmieniony przez pterodaktyll Wto 18 Gru, 2018 09:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1339
Skąd: White Undercane
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 09:06   

pterodaktyll napisał/a:
nie życzę Ci takiego końca jak mój


Czemu? :mysli:
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1339
Skąd: White Undercane
Wysłany: Wto 18 Gru, 2018 09:17   

1. Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz - tak jest z chodzeniem, jazdą na rowerze i wychodzeniem z bagna
2. Nie znam nikogo, kto jako alkoholik nauczyłby się na błędach cudzych.
3. Rynsztok to nie był koniec, a początek :mgreen:
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Czw 20 Gru, 2018 13:55   

Cytat:
potrafię odmówić dalszego picia, kiedy wiem, że już nie mogę wypić więce

Też potrafiłem... Zdarzało się że powstrzymywałem na siłę wymioty... Wtedy też potrafiłem odmówić kolejnego kieliszka...
Omijałem też kolejki... żeby... się nie pożygać.
Ja mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem
"diagnozę każdy może sobie postawić sam" (Anonimowi Alkoholicy, wyd. II, str. 26)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
 
 
     
joannaparzel 
Małomówny


Wiek: 63
Dołączyła: 25 Lis 2018
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 22 Gru, 2018 13:07   

Cytat:
Tak jestes uzalezniony od alkoholu ale i co gorsza od wp[ływu innych osób ,osób tobie wrogich i szkodliwych .zacznji zyć własnym zyciem a tym ludziom do okoła zacznji łamac ręce i nogi


Może zacznij czytać ze zrozumieniem i potem się wypowiadaj. Popraw błędy i będzie dobrze. Jeśli jest uzależniony to chyba dobrze, że rozpoczął terapię prawda? Zamiast pomóc i napisać kilka słów na temat to wypisujesz totalne bzdury.
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 28 Gru, 2018 03:00   

Piciusaronius napisał/a:
Czy powinienem czuć się uzależniony od alkoholu?

Tak jak tutaj zostalo juz wielokrotnie powiedziane- nikt Ci przez internet diagnozy nie wystawi.

Co wiecej, nie istnieje zadna scisle okreslona granica uzaleznienia. Tzn, nie jest tak, ze jak pijesz 4 piwa tygodniowo to nie jestes alkoholikiem, a jak 6 to jestes.


Moj przyjaciel podal mi kiedys pewna definicje uzaleznienia, ktora stosuje do dzis. Brzmi ona mniej wiecej tak:
Niewazne co pijesz, ile pijesz, gdzie pijesz i z kim pijesz. Jesli jednak z powodu picia alkoholu masz klopoty na plaszczyznie osobistej, zdrowotnej, zawodowej, towarzyskiej, rodzinnej, mentalnej, a mimo to nadal pijesz, to najprawdopodobniej masz problem z alkoholem.

a co sie pod tymi haslami kryje? czy zdarzylo Ci sie klocic z partnerka przez alkohol? badz moze straciles partnerke przez picie? opuszczasz dni w pracy? moze straciles prace bo byles pijany? znajomi zaczeli Cie unikac? ktos z rodziny badz bliskich mowi, ze za duzo pijesz? masz wyrzuty sumienia z powodu picia? itp itd...
Tak wiec sam sobie odpowiedz:)
Pozdrawiam!
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Stefan0410 
Małomówny


Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 71
Wysłany: Sob 29 Gru, 2018 10:53   

To, czy jesteś uzależniony czy nie, jest w stanie stwierdzić terapeta, przynajmniej jeśli zainteresowany delikwent tkwi w mechanizmach. Uwierz, że bronią się rękami i nogami przed diagnozą pozytywną. Mi dojście do wniosku, że jestem uzależniony, zajęło ok pół roku, musiałem doświadczyć książkowych przykładów głodu, nawrotu itp. Nie patrz na to, co mówią postronne osoby-może to być kompletnie mylące. Podam przykład w drugą stronę-np moi rodzice do dziś uważają, że z tym uzależnieniem to naciągane i że ta terapia to „ taka zabawa” i ściema. Powodzenia
 
     
staaw 
Uzależniony od Dekadencji


Pomógł: 125 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9025
Wysłany: Sob 29 Gru, 2018 10:56   

Stefan0410 napisał/a:
To, czy jesteś uzależniony czy nie, jest w stanie stwierdzić terapeta, przynajmniej jeśli zainteresowany delikwent tkwi w mechanizmach.

No niemożliwe... :wysmiewacz:
Musiałem zmienić pięciu terapeutów zanim trafiłem na takiego (taką, bo to zła kobieta była) co mnie rozszyfrował i nie pozwolił ściemniać... :rotfl:
_________________
Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.

Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie :)
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Sob 29 Gru, 2018 11:38   

No niestety - wieloma terapeutami daje się łatwo manipulować :bezradny:
Pewnie dlatego bywa, że terapie okazują się nieskuteczne :|
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13