Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Właśnie wyjechał, jestem wolna
Autor Wiadomość
ulena 
Gaduła



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 16 Gru 2011
Posty: 674
Skąd: dzikie ostępy
Wysłany: Czw 05 Sty, 2012 16:48   

aga1812 napisał/a:
Gdy syn był chory szalał , nie spał , wyrywał go z rąk pielegniarkom,wszystkie zabiegi chcial sam robić, a potem...pijany ojciec w szkole ..


Aga jeśli nie o sobie myśl o synu. Ja przez wiele lat do matki miałam pretensję wręcz jej nienawidziłam ją za to , że pozwoliła by jakiś opój (nieważne, że to był rodzony ojciec) niszczył moje życie przecież od tego są rodzice , by troszczyć sie o swoje dzieci, a skoro jedno z nich jest chore to na drugiej osobie spoczywa odpowiedzialność za los i przyszłość dziecka, a w rodzinie z alkoholikiem dziecko NIE MA PRZYSZŁOŚCI
_________________
MOJA SŁABOŚĆ JEST MOJĄ SIŁĄ
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 12