Przesunięty przez: Wiedźma Wto 05 Kwi, 2011 00:01 |
kącik kulinarny 2 |
Autor |
Wiadomość |
emigrantka
Gaduła a ja jestem prosze pana na zakrecie ...
Pomogła: 12 razy Wiek: 56 Dołączyła: 09 Lut 2010 Posty: 706
|
Wysłany: Śro 19 Maj, 2010 08:31
|
|
|
ZbOlo napisał/a: | Papay jadał szpinak na poprawienie kondycji fizycznej... w każdym odcinku.. | rozumiem umknelo mi jakos ..
nie mam bowiem wstretu do szpinaku a wrecz przeciwnie
ale moze dlatego ,ze w dziecinstwie nikt mi go na sile nie kazal jesc ,praktycznie
nie widzialam tego ani w przedszkolu ani w domu
natomiast dreczono nas w przedszkolu zupa owocowa !!! |
_________________ "Alkoholicy mają wspólne drzewo genealogiczne: wszystkim im odbija palma" :-D. |
Ostatnio zmieniony przez emigrantka Śro 19 Maj, 2010 08:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
KICAJKA
Trajkotka współuzależniona-stara al-anonka
Pomogła: 101 razy Wiek: 64 Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 1555 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 09:02
|
|
|
Klara napisał/a: | Trzeba wyszorować buraczki, obrać je, pokroić w plastry, włożyć do naczynia, dodać czosnku i kminku, zalać przegotowaną wodą, zakryć szmatką i czekać. | Tak jest Klarciu tylko bez kminku i surową wodą,z odrobiną cukru i soli tzn. na 3 kg w 5l słoiku 3 duże główki czosnku ,2 łyżki cukru i 3 łyżki soli. Ja przykrywam spodeczkiem,a jak chcę prędko ukisić to daję po 2 dniach kawałek skórki z chleba - normalnie to kiszę 10 dni,jest wtedy taki mocny,zawiesisty (tylko najlepiej jak stoi w ciepłym miejscu).Popijam na surowo,buraczki trę i zajadam z przyprawami jak surówkę. A tak, to w mojej rodzinie od pokoleń taki barszcz musi być na Wigilię - tylko wtedy smakuje tak wyjątkowo |
_________________ " Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 10:28
|
|
|
KICAJKA napisał/a: | normalnie to kiszę 10 dni,jest wtedy taki mocny,zawiesisty |
Tak właśnie robiłam, ale dość dawno i po prostu zapomniałam konkretów, a przepis gdzieś mi się zapodział
Rzadko mi się zdarza, żeby zapomnieć iż wystarczy zrobić klik i jest: http://kuchniaolicruz.blo...ml?ticaid=6a32b
lub: http://www.ksiazka-kuchar...Buraki-kiszone/ |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 11 Gru, 2010 21:43
|
|
|
Jak wszystkim wiadomo, zbliżają się Święta, niektórzy mają już zapas pierniczków, ale nie samymi słodyczami obżartuchy żyją.
W ubiegłym roku wkleiłam skopiowany z netu przepis na śledzie z czosnkiem, majerankiem i jałowcem i wiele osób tę potrawę chwaliło. Ja też, chociaż przyznam że ze śledzi to najbardziej lubię kluski z makiem
Szukałam tego przepisu, ale gdzieś się zapodział w czeluściach forum, więc dla osób, które go nie znają, oraz dla tych którym też się on zapodział, zapodaję po raz drugi:
Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem
Wymoczone (nie za mocno) śledzie pokroić w romby.
Układać warstwami w słoju przesypując je majerankiem (dość obficie).
Każdą warstwę posypywać lekko rozgniecionymi ziarnami
jałowca.
Wkładać lekko rozgniecione ząbki czosnku.
Można dodać pokrojoną w piórka cebulkę - może być sparzona.
Zalać olejem.
Odstawić na 2-3 dni, żeby smaki się "przegryzły".
Z doświadczenia wiem, że raczej nie wytrzymają - ten zapach!))
Do dłuższego przechowywania nie dodawać cebulki. Lepiej podać ją na talerzu.
To oryginalne śledzie, których nauczył mnie kolega. Dzięki Włodku ))
Są przebojem Wigilii i spotkań towarzyskich, choć całować się po nich nie polecam )) |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 07:34
|
|
|
Mój przepis na pyszną sałatkę śledziową:
paczka śledzi a`la matias
2 duże jabłka - macinstosh lub lobo
1 cebula
3 jajka
7-8 ziemniaków w mundurkach
majonez
pieprz
Śledzie kroimy w kostkę, wrzucamy do naczynia
to samo robimy z jabłkami
cebulę kroimy drobniutko, sparzamy gorącą wodą, studzimy, wrzucamy do naczynia
jajka gotujemy na twardo, ziemniaki gotujemy w mundurkach
po przestudzeniu kroimy w kosteczkę, wrzucamy do naczynia
wszystkie składniki mieszamy z majonezem, doprawiamy do smaku zalewą ze śledzi i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 08:46
|
|
|
Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 08:50
|
|
|
Klara napisał/a: | Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem |
Ja od ubiegłego roku ten przepis znam na pamięć i już ładnych parę razy go stosowałam.
Potwierdzam, że tak przyrządzone śledzie są przepyszne. Polecam!
Tomoe napisał/a: | Mój przepis na pyszną sałatkę śledziową: |
Brzmi smakowicie! Wypróbujemy |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Tomoe
(banita)
Pomogła: 106 razy Dołączyła: 01 Cze 2009 Posty: 4791 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 09:40
|
|
|
Jacek napisał/a: | Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi |
Korniszona kroimy w kosteczkę. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 09:53
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Jacek napisał/a: | Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi |
Korniszona kroimy w kosteczkę. |
super ale już nie sexi
Tomoe napisał/a: | jajka gotujemy |
uuu u u |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 11:33
|
|
|
sabatka napisał/a: | mam pierniki teraz czas na uszolki i pierogi |
o tak po pierniczkach,czas na uszolki |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
komiwojażer
Towarzyski
Wiek: 65 Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 231 Skąd: Polska-Niemcy
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 12:49
|
|
|
Tomoe napisał/a: | Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. | -jeszcze butelkę maggi i gotowe-mniamm... |
_________________ Freedom... |
|
|
|
|
kapelan
Małomówny
Pomógł: 2 razy Wiek: 58 Dołączył: 05 Lis 2010 Posty: 65 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 16:59
|
|
|
Klara napisał/a: | Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem |
A jakie śledzie? Z beczki czy matjasy? |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 17:24
|
|
|
kapelan napisał/a: | A jakie śledzie? |
W przepisie nie podano. Sama wolę śledzie z beczki, ale myślę, że to zależy od upodobań |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
kapelan
Małomówny
Pomógł: 2 razy Wiek: 58 Dołączył: 05 Lis 2010 Posty: 65 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 17:31
|
|
|
Dziękuję |
|
|
|
|
|